Historia

Willa przy Poczcie cz. 1.
21 Kwietnia 2025Ulica Pocztowa wzięła swą nazwę od urzędu pocztowego wybudowanego ok. 1905 r. Zanim w tym miejscu wzniesiono reprezentacyjny budynek, przy tej krótkiej uliczce (wtedy bez nazwy) swoją willę postawił mistrz budowlany Georg Wenzlik (1864-1922). Obecnie to również własność Poczty Polskiej z oficjalnym adresem Pocztowa 4.

Marek Szołtysek: Wielkanocne zwierzęta
20 Kwietnia 2025Skąd się w okresie wielkanocnym w naszej przestrzeni kulturowej pojawiają: zające, baranki, żółciótkie małe kurki i koguty? Czasami ze zrozumieniem tych symboli mamy dzisiaj kłopoty. Przykładowo pewien dziennikarz robiąc ze mną w domu wywiad na temat śląskiej tradycji wielkanocnej zauważył stojącego na stole baranka z czerwoną flagą z białym krzyżem. Zapytał wówczas: Dlaczego ta owca ma duńską flagę?

Odnaleziony obraz wrócił do Matki Bożej
18 Kwietnia 2025Maria, Maria Magdalena i św. Jan znów stoją pod krzyżem, na którym umiera Chrystus. Obraz z biblijną sceną został odnaleziony i po wielu latach wrócił do prezbiterium kościoła Matki Bożej Bolesnej w centrum Rybnika. Jest głównym elementem nowego ołtarza głównego, który jest repliką, oryginalnego ołtarza z początków tej świątyni.

Marek Szołtysek: 35. gyburstag Gazety Rybnickiej
28 Marca 202535 lat temu, w piątek 23 marca 1990 roku, zaczęła wychodzić nasza „Gazeta Rybnicka”. Miałem okazję uczestniczyć w tym zdarzeniu od samego początku, co potwierdza opublikowany wtedy mój pierwszy tekst o śląskiej kulturze, zatytułowany „Kraina naszych zabawek”. Zatem jako jedyny weteran współpracujący z „GR” nieprzerwanie do dzisiaj mam atut, by powspominać tamte czasy z okazji gyburstagu, czyli 35. urodzin.

Na Śląsku dziedziczymy traumy Tragedii Górnośląskiej. Rybnik mówi o losach śląskich rodzin
16 Marca 2025Rybnik upamiętnił 80. rocznicę Tragedii Górnośląskiej. W sobotę po ekumenicznym nabożeństwie w kościele pw. Matki Bożej Bolesnej i złożeniu kwiatów przy pomniku poświęconemu tragedii, w rybnickiej bibliotece dyskutowano na temat losów Górnoślązaków w 1945 roku.

100 lat temu w Gazecie Rybnickiej: Panienki po przebyciu Aleji 3 Maja wyglądają straszliwie
14 Marca 2025Gazeta Rybnicka ma ponad 100-letnią tradycję. Zabieramy Was w czasie do starego Rybnika, publikując wybrane informacje ze „Sztandaru Polskiego. Gazety Rybnickiej”. Czym żyło nasze miasto na początku 1925 roku?

Rybnickie obchody 80. rocznicy Tragedii Górnośląskiej
7 Marca 2025Z okazji 80. rocznicy Tragedii Górnośląskiej w bibliotece prezentowana jest wystawa „Moj ōpa tyż boł deportuwany” przygotowana przez radzionkowskie Centrum Dokumentacji Deportacji Górnoślązaków do ZSRR w 1945 roku. 15 marca, w czasie rybnickich obchodów 80. rocznicy Tragedii Górnośląskiej będą po niej oprowadzać Judyta Olszowska i Tomasz Nolewajka z Centrum.

Najwyższa przy Rynku
23 Lutego 2025Przy południowej pierzei naszego rynku stoją cztery kamienice, z których dwie należały do żydowskiej rodziny Aronadów. Pierwsza od lewej przylega do ul. Zamkowej i ma numer przypisany właśnie do tej ulicy. Jej sąsiadka obecnie jest najwyższym (poza ratuszem) budynkiem przy centralnym placu Rybnika. Jeszcze na początku XX w. była to niepozorna i stosunkowo mała kamienica, która niczym specjalnym się nie wyróżniała.

30 lat temu w Gazecie Rybnickiej: O tragedii górników porwanych do kopalń ZSRR
5 Lutego 2025„Tym, którzy za zgodą i aprobatą władz PRL-u w 1945 roku zostali ze Śląska deportowani do Donbasu, w Sybirską Tajgę, Stepy Kazachstanu i tam spoczywają w nieznanych mogiłach” – to fragment „inskrypcji” na krzyżu, który pojawił się na cmentarzu w Przyszowicach koło Knurowa. 30 lat temu Gazeta Rybnicka pisała o tragedii rodzin śląskich górników.

Marek Szołtysek: Rybniczanin złapał rekina
4 Lutego 2025Zimową porą wielu z nas marzy o wyjeździe do ciepłych krajów, przykładowo do Egiptu, gdzie w styczniu czy w lutym nie lepi się bałwanów, ale w Morzu Czerwonym można popływać lub łowić ryby. Ale uwaga! Można się tam natknąć na niebezpieczną niespodziankę i złowić rekina. A gdyby kogoś interesowała historia pierwszego w dziejach rybniczanina, który rekina złapał, to właśnie jest okazja. Zdarzyło