Hu, hu, ha! Była zima zła!
01.02.2022
Historia
Mówi się, że w PRL-u brakowało wszystkiego, może z wyjątkiem śniegu i pomysłów na dobrą zabawę. Pewnie dlatego w czasie ferii w mieście nie było mowy o nudzie.
Były za to bitwy na śnieżki, zjazdy z osiedlowych górek na czym tylko się dało, lepienie bałwanów, a do tego – z pewnością niezdrowe, ale popularne – lizanie sopli lodu.
Marzeniem były narty Polsportu i łyżwy figurówki, a w ciepłych, jednoczęściowych kombinezonach i kultowych dziś relaksach żadna zima nie była straszna.
Nawet tak śnieżna i mroźna jak ta uchwycona w obiektywie niezawodnego rybnickiego fotoreportera Zenona Kellera.
(S)