Iskry rozniecające pamięć o zapomnianych polskich bohaterach. Ciekawa inicjatywa w Rybniku
Rybniczanki i rybniczanie, którzy swe wolne, weekendowe chwile zdecydowali się spędzić w okolicy miejskiego Kampusu, uczestniczyć mogą w ciekawej inicjatywie Biura ,,Niepodległa". Mowa oczywiście o zapowiadanym już wcześniej wydarzeniu Iskry Niepodległej, mobilnym widowisku edukacyjnym popularyzującym sylwetki ojców polskiej niepodległości, sportowców, ludzi nauki i kultury, podróżników - słowem, wybitnych Polek i Polaków, którzy swymi działaniami kształtowali dzieje zarówno Polski, jak i świata.
Inicjatywa zasługuje na uwagę przede wszystkim ze względu na wszechstronność prezentowanych treści i formę. Znajdą tu bowiem coś dla siebie zarówno ci zwiedzający, którzy chcą dowiedzieć się czegoś o najważniejszych wydarzeniach z najnowszej historii Polski oraz ciekawostkach z biografii postaci znanych, takich jak Józef Piłsudski, Ignacy Jan Paderewski, Wincenty Witos czy Roman Dmowski, jak i ci łaknący informacji o tych mniej sławnych, zdecydowanie niezasłużenie zapomnianych bohaterach, jak wynalazca kamizelki kuloodpornej Jan Szczepanik, wynalazca metody otrzymywania monokryształów, Jan Czochralski czy odkrywca przyczyny konfliktu serologicznego, Ludwik Herszfeld.
Nawet fani sportu nie poczują się zawiedzeni, bowiem wśród prezentowanych postaci znajduje się polska lekkoatletka Natalia Kaczmarek, która przekazała Biuru ,,Niepodległej", swoje buty, w których zdobyła medal Mistrzostw Świata. Zobaczyć można je jako jeden z prezentowanych przez Iskrę Niepodległej eksponatów.
Całość poszczycić może się interesującą, silnie modernistyczną oprawą, bowiem przewodnikiem zwiedzających po meandrach polskiej historii i zawiłościach biografii kolejnych prezentowanych postaci jest wygenerowany przez sztuczną inteligencję narrator, który jednak swą opowieścią potrafi porwać słuchaczy.
W związku z tym mocno zaskakuje fakt niewielkiego zainteresowaniem mieszkańców Rybnika owym wydarzeniem.
- Od początku dnia (11 maja) od godz. 10:00, mieliśmy zaledwie piętnastu zwiedzających, Pan będzie dopiero szesnasty - powiedział mi, ok. godz. 15:30 jeden z mężczyzn obsługujących naczepę, w której odbywa się widowisko. Ostatecznie, w naczepie w tym samym momencie, w którym znajdowałem się w niej ja, zjawił się jeszcze jeden zwiedzający, Pan Ireneusz Fojcik, który również był pod wielkim wrażeniem prezentowanych treści i eksponatów. Bardzo chętnie zdecydowałbym się jeszcze raz wziąć udział w tego typu wydarzeniu, gdyby zdecydowano się przedstawić sylwetki innych bohaterów - mówi Pan Fojcik. Zaznacza jednak, iż korzystnie na percepcję przekazu przez widza, wpłynęłaby dostępność specjalnych gogli VR, które umożliwiłyby mu zatopienie się w prezentowanych wydarzeniach i wywołałyby wrażenie nieomal osobistego uczestnictwa w nich.
Reasumując, Iskry Niepodległej są inicjatywą, z którą zdecydowanie warto się zapoznać. Warto w tym celu się pośpieszyć, bowiem naczepa będzie się znajdować na rybnickim Kampusie jedynie do poniedziałku 13 maja, do godziny 18.
Jednocześnie poniedziałek będzie dniem, w którym szansę na zapoznanie się z Iskrą Niepodległej będą mieć tylko uczniowie w ramach wycieczek szkolnych. Wszystkie pozostałe osoby zainteresowane wydarzeniem, mają czas jedynie do godz. 18:00 w niedzielę.
Autor: Dawid Domin
Iskry Niepodległej
Rybniczanki i rybniczanie, którzy swe wolne, weekendowe chwile zdecydowali się spędzić w okolicy miejskiego Kampusu, uczestniczyć mogą w ciekawej inicjatywie Biura ,,Niepodległa".
