Strona główna/Aktualności/Historia/Pamiętacie Sylwestry na Rynku?

Pamiętacie Sylwestry na Rynku?

01.01.2022 Historia

Pamiętacie sylwestry organizowane w latach 90. na rybnickim rynku?

archiwum

Bawiło się tam chyba pół miasta! „Tradycyjnie już o północy strzeliły korki szampanów i rozpoczęła się barwna kanonada sztucznych ogni. Wielu reagowało spokojnie, tonąc w ramionach swych bliskich i składając życzenia stawiające nowy roczek w sytuacji nie do pozazdroszczenia. W chwilę później prezydent miasta Józef Makosz złożył wszystkim noworoczne życzenia i na rynku rozległo się iście szampańskie „Sto lat” - pisaliśmy w styczniu 1994 roku w „Gazecie Rybnickiej”. Było wesoło i radośnie, ale niestety rodząca się wówczas nowa tradycja w kolejnych latach szybko przybrała nieciekawą postać. W 1995 r. o sylwestrowej rynkowej nocy pisaliśmy już w zupełnie innym nastroju: „Niestety, w tym roku było wielu naprawdę bardzo pijanych, agresywnych, ordynarnych małolatów […] O drugiej, trzeciej w nocy wielu młodych uczestników zabawy, zupełnie nieprzytomnych, leżało na ulicy i w bramach…” Wiele pracy mieli też lekarze dyżurujący w szpitalnej urazówce, w efekcie z organizacji sylwestrów na rynku miasto w końcu zrezygnowało…

 Nie brakowało przebierańców i muzyki, choć - jak donosiła wówczas nasza gazeta - „niestety, nagłośnienie tego szczególnego tanecznego parkietu nie było najlepsze i trzeba się było cierpliwie wsłuchiwać w rytm serwowanych szlagierów, by nie popaść w chocholi, pokraczny taniec”. 

Sylwestry na Rynku. Pamiętacie?

5 zdjęć
do góry