Grand Prix OFPA 2022 dla Krzysztofa Stępnia

Mówi, że nie czuje się wokalistą, bo śpiewa tak naprawdę dopiero od czterech lat.

- Z wykształcenia jestem gitarzystą klasycznym, ale na pewnym etapie uznałem, że w muzyce klasycznej brakuje mi większej siły przekazu. Zrozumiałem, że tekst jest dla mnie niezwykle ważny - mówi Krzysztof Stępień, który podczas finału zaśpiewał - i to jak! - utwory „Wariatka tańczy” Agnieszki Osieckiej i Seweryna Krajewskiego oraz „Nie dokazuj” Marka Grechuty.

- To znane i ograne utwory, a mimo to znalazł pan klucz, by zaśpiewać je inaczej - „od siebie” i „przez siebie”. Był pan prawdziwy - mówiła laureatowi podczas wczorajszej konferencji prasowej Jadwiga Demczuk-Bronowska, dyrektor artystyczna OFPA. Jego nietuzinkową interpretację doceniło też jury - Anna Jurksztowicz (przewodnicząca), Jacek Glenc, Joanna Lewandowska i Stefan Brzozowski - które wysłuchało 10 finalistów wyłonionych w czasie dwóch dni przesłuchań w Klubie Energetyka, z grona prawie 80 wykonawców.

Zwycięzca Krzysztof Stępień otrzymał też nominację do 58. Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie i nagrodę Grand Prix OFPA w wysokości 8 tys. zł. Warszawianin na co dzień prowadzi agencję artystyczną, która zajmuje się organizacją koncertów, występów i zajęć muzycznych, głównie w przedszkolach. - Dzieci są najbardziej wymagającym widzem - mówi Krzysztof Stępień, który przez 10 lat uczył też gry na gitarze. Miłośnik kina, pizzy i podróży ma już w głowie pomysł na swoją pierwszą płytę.

- Marzeń mam wiele. Cały czas się rozwijam i chcę to robić nadal. Cieszę się, że spodobało się wam to, co robię - powiedział po wysłuchaniu jurorskiego werdyktu.

Powody do radości mieli też laureaci pozostałych festiwalowych nagród - pierwszą (6 tys. zł) zdobyła Sandra Mika z Przemyśla, która trzy lata temu odpadła na etapie przesłuchań OFPA, a w marcu ma się ukazać jej płyta „Święta krowa”. Drugą nagrodę (3 tys. zł) wyśpiewał Dawid Wojnarowicz z Jasła, a trzecią (2 tys. zł) Michał Kaczmarek z Krakowa.

- Bycie artystą to najpiękniejszy zawód świata. To cudowna przestrzeń dla emocji, myśli i samorealizacji, dla rozwoju siebie - mówił finalistom juror Stefan Brzozowski z zespołu Czerwony Tulipan.

- Przynajmniej kilkoro z was ma już znamiona artystów kompletnych i mimo swojego młodego wieku, wiecie już kim chcecie być, choć to nie jest takie proste. Zawsze zachwycam się artystami świadomymi, bo jestem pewna, że ich pasja do muzyki będzie ich niosła przez całe życie - podsumowała wokalistka Anna Jurksztowicz, przewodnicząca jury, która jeszcze dziś o 17.00 w Teatrze Ziemi Rybnickiej wystąpi w koncercie galowym 26. OFPA.

Sabina Horzela-Piskula.