Koszykarki grają dzisiaj w Boguszowicach

Rywalem będzie drużyna z Kątów Wrocławskich.
W drużynie, którą prowadzi rybniczanin Adam Rener pojawiły się cztery nowe twarze. Dwie zupełnie nowe zawodniczki to 24-letnia środkowa Ewa Bacik (189 cm wzrostu), która w poprzednim sezonie grała w Wiśle CanPak Kraków i 19-letnia rzucająca Natalia Ferenc (172 cm), występująca dotąd w drużynie ze Zgorzelca, która na wiosnę spadła do II ligi. W zespole pojawiła się też wychowanka klubu 19-letnia skrzydłowa Natalia Rudzińska (177 cm) i kolejna 19-latka Paulina Hnida (rozgrywająca/rzucająca) , która jest wychowanką Olimpii Wodzisław Śl., ale występowała już w drużynach młodzieżowych RMKS-u. W późniejszym czasie, być może w grudniu, do gry wróci dotąd bardzo skuteczna Ewelina Najduch, która wraca do pełnej sprawności po ciężkiej kontuzji z ubiegłego sezonu. Kapitanem drużyny została Beata Jurczyńska, dla której będzie to już czwarty sezon spędzony w Rybniku. Zastąpi ona w tej roli Joannę Sobotę, która po ostatnim meczu poprzedniego sezonu ogłosiła zakończenie sportowej kariery.
Do sztabu szkoleniowego zespołu dołączyła Dorota Fojcik, trenerka sekcji lekkoatletycznej RMKS-u, która zajmuje się przygotowaniem motorycznym zawodniczek.
Po pierwszej kolejce układ sił w I lidze jest jeszcze sporą zagadką. Adam Rener na przedsezonowej konferencji prasowej, poinformował, iż celem, który sobie stawia jest awans z drużyną do fazy play-off, czyli zajęcie po fazie zasadniczej przynajmniej 8. miejsca w grupie B I ligi, w której rywalizuje 13 zespołów.
- Patrząc na całą ligę mamy młodą drużynę - cztery zawodniczki w przedziale 15-17 lat, ale również cztery całkiem już doświadczone koszykarki. Liczę, że liga będzie w tym sezonie wyrównana i, że z każdym przeciwnikiem będziemy w stanie walczyć o zwycięstwo - mówił jeszcze przed inauguracją ligi trener Adam Rener.
- Z punktu widzenia miasta, sekcja żeńskiej koszykówki robi to, na czym nam najbardziej zależy - ma drużynę, grającą na szczeblu centralnym, która bazuje głównie na zawodniczkach z Rybnika i sąsiednich miejscowości. Jest też solidne zaplecze, czyli zespoły młodzieżowe, które również odnoszą sukcesy. W hali w Boguszowicach zawsze grały koszykarki, więc myślę, że dla wielu rybniczan jest to istotny element ich tożsamości - powiedział nam z kolei wiceprezydent Piotr Masłowski, czyli przedstawiciel miasta, które wciąż jest największym sponsorem RMKS-u.
Mecze rybnickich koszykarek nadal można oglądać za darmo, a że dziewczęta bardzo liczą na solidny i głośny doping, zapraszamy do Boguszowic! Początek meczu o godz. 17.
Wacław Troszka