Niezwykły wolontariusz: Jarosław Niedziela wyruszył z darami do Głubczyc
Jarosław Niedziela, mimo niepełnosprawności, postanowił zaangażować się w pomoc osobom dotkniętym powodzią. Rybniczanin, który od 30 lat porusza się na wózku inwalidzkim, wyruszył dziś do Głubczyc z przyczepą pełną darów. – Nie robię tego dla poklasku. Po prostu trzeba zawieźć dary, pomóc i tyle – mówi skromnie.
Jarosław Niedziela, mieszkaniec rybnickiej dzielnicy Grabownia, postanowił pomóc powodzianom. Zgłosił się do Ośrodka Pomocy Społecznej w Rybniku, oferując swój czas i transport, aby dostarczyć dary najbardziej potrzebującym.
Rybniczanin 30 lat temu doznał wypadku w kopalni. W wyniku tego zdarzenia złamał kręgosłup. Mimo że od wielu lat porusza się na wózku inwalidzkim, nie przeszkodziło mu to w niesieniu pomocy.
– Byłem w ośrodku pomocy społecznej załatwiać swoje sprawy i widziałem, że zbierają dary. Ponieważ nie mogłem pomóc przy ciężkich rzeczach, zapytałem, czy potrzebują transportu. Potrzebowali, więc zorganizowaliśmy to szybko – wczoraj rozmawialiśmy, a dzisiaj już jadę – mówi Jarosław Niedziela.
Przed wyjazdem wolontariusze Wspólnego Stołu w Rybniku zapakowali wszystkie zebrane dary. Warto dodać, że od tygodnia, każdego dnia, do późnych godzin popołudniowych, pomagają oni w segregacji i pakowaniu najpotrzebniejszych rzeczy dla powodzian.
Pan Jarosław wyruszył z transportem darów do Głubczyc, gdzie przekazał m.in. chemię, wiadra, mopy, gumowe rękawice, żywność, środki grzybobójcze, odzież oraz środki czystości dla poszkodowanych rodzin.
Zaangażowanie pana Jarosława spotkało się z ogromnym uznaniem, a sam rybniczanin udowodnił, że chęć niesienia pomocy potrafi pokonać wszelkie bariery. Jego inicjatywa to piękny przykład działania na rzecz tych, którzy w obliczu tragedii potrzebują wsparcia.
Niezwykły wolontariusz: Jarosław Niedziela wyruszył darami do Głubczyc
Jarosław Niedziela, mimo niepełnosprawności, postanowił zaangażować się w pomoc osobom dotkniętym powodzią. Rybniczanin, który od 30 lat porusza się na wózku inwalidzkim, wyruszył dziś do Głubczyc z przyczepą pełną darów.