Odnaleziony obraz wrócił do Matki Bożej

Do tej pory na głównej ścianie prezbiterium nie było, jak w większości kościołów, ołtarza, ale całą prawie ścianę, z wyjątkiem tabernakulum, zajmowało mało czytelne od kilku już lat malowidło, w górnej części którego znajdowała się nieduża rzeźba piety, czyli Matki Bożej trzymającej na kolanach ciało swego syna Jezusa. Z dawnego ołtarza przedsoborowego, przy którym przed soborem watykańskim II (odbył się w latach 1962-65) księża odprawiali msze tyłem do ludzi, a który po soborze, prawdopodobnie z powodu niepotrzebnej nadgorliwości został zdemontowany, nic nie zostało. Przepadł też obraz, który był jego głównym elementem.

– Będąc kiedyś w domu księży emerytów w Katowicach, na klatce schodowej zobaczyłem obraz przedstawiający biblijną scenę „Matka Boża pod krzyżem”. Pomyślałem sobie: jak ten obraz by pięknie pasował do naszego kościoła. Spotkałem tam ks. Józefa Wojciecha, który w latach 1984-94 był proboszczem naszej parafii. Powiedział mi, że to obraz z naszego kościoła. Jak tam trafił nie wiem, ale zwróciłem się do ordynariusza naszej diecezji ks. abp. Wiktora Skworca z prośbą o zwrot obrazu i za jego przyzwoleniem obraz wrócił do Rybnika – opowiada ks. Marek Noras, proboszcz Starego Kościoła.

Obraz przedstawia biblijną scenę: Maria, Maria Magdalena i św. Jan stoją pod krzyżem, na którym umiera Chrystus. Nie jest znany autor obrazu ani rok jego powstania. Skoro znalazł się obraz, można się było pokusić o odtworzenie całego ołtarza. Najpierw na podstawie kilku archiwalnych zdjęć, głównie ślubnych, powstał projekt jego repliki. Sam ołtarz wykonano w częściach w pracowni konserwatorskiej dr Anny Marii Zadory w Chorzowie. Sprawiający wrażenie marmurowego, ołtarz jest faktycznie wykonany z drewna, które w procesie marmoryzacji zostało pokryte specjalną masą, po wyschnięciu dobrze imitującą marmur. W centralnej części ołtarza znalazł się odzyskany obraz, który poddano wcześniej renowacji.

Pieta z prezbiterium znalazła swoje miejsce na bocznej ścianie w tylnej części kościoła.
W prezbiterium pojawił się też nowy ołtarz ludowy, na którym odprawia się msze, a zaprojektowano i wykonano go w tej samej stylistyce i w ten sam sposób, co ołtarz główny.

– Spójność, harmonia barokowego wnętrza została przywrócona i z tego należy się cieszyć, bo nie zawsze współpraca proboszcza z konserwatorem zabytków przebiega tak dobrze jak w tym przypadku – powiedział nam miejski konserwator zabytków dr Henryk Mercik, który zaangażował się w przywracanie historycznego wyglądu prezbiterium kościoła Matki Bożej Bolesnej.

Proboszcz zdecydował się też na odnowienie dwóch ołtarzy bocznych, wykonanych również przy użyciu techniki marmoryzacji, a dwa obrazy stanowiące ich główny element poddano renowacji. Unikatowy obraz ołtarza po lewej stronie przedstawia św. Antoniego, patrona naszego miasta na tle panoramy dawnego Rybnika. Nie wiadomo, kiedy te dwa ołtarze i obrazy pojawiły się w świątyni. Czy wykonano je w czasie budowy kościoła, czy później? W każdym razie patrząc na wspomnianą panoramę miasta dojrzymy wieżę Starego Kościoła.

Ks. Marek Noras podkreśla, że wszystkie te prace są wykonywane w związku z wielkim jubileuszem. W przyszłym roku 15 listopada parafia będzie świętować 225. rocznicę poświęcenia kościoła, a obchody jubileuszu rozpoczną się już w listopadzie tego roku.