Strona główna/Aktualności/Potrójna radość

Potrójna radość

27.02.2023 Sport

Trzy drużyny i trzy zwycięstwa to bilans kolejnego udanego weekendu naszych drużyn. Najwięcej emocji swoim kibicom dostarczyli tym razem walczący o utrzymanie w II lidze siatkarze Volley’a Rybnik, którzy na swoim parkiecie po pięciosetowym pojedynku pokonali znacznie skuteczniejszy w tym sezonie zespół Karpat Krosno, zajmujący czwarte miejsce w tabeli. Koszykarki i koszykarze dość łatwo wygrali swoje mecze ze znacznie słabszymi rywalami. Przewagę punktową osiągnęli dużą, ale emocji było niewiele.

 

Nie na wiele pozwoliły w sobotę swoim rywalkom koszykarki RMKS-u Xbest Rybnik. Młoda drużyna z Gorzowa w całym meczu zdobyła ledwie 24pkt. Zdj. Wacław Troszka

Czekają na mecz z liderem z Krakowa

Po środowym rekordowym zwycięstwie 117:54 z najsłabszą drużyną ligi UKS-em z Aleksandrowa Łódzkiego, w minioną sobotę koszykarki RMKS-u Xbest Rybnik zmierzyły się na swoim parkiecie z kolejnym słabym rywalem. Druga drużyna AZS-u AJP Gorzów Wlkp. zdobyła w tym meczu raptem 24 pkt, co najlepiej obrazuje jej siłę rażenia. W pierwszej kwarcie młode gorzowianki zdobyły tylko 4 pkt, a w drugiej 4 kolejne i jasnym się stało, że na emocje związane z tym meczem nie ma co liczyć. Rybniczanki wygrały ostatecznie 75:24, a trener Adam Rener dał pograć wszystkim swoim 11 koszykarkom, których nazwiska widniały w składzie drużyny na ten mecz.
Po udanym lutym, w którym nasze koszykarki wygrały wszystkie cztery mecze ligowe, w tym dwa na wyjeździe w Swarzędzu i w Poznaniu (z AZS-em II) RMKS Xbest Rybnik z 12 wygranymi zajmuje szóste miejsce w tabeli. Tyle samo zwycięstw mają na swoim koncie sąsiadki z tabeli, czyli zajmujący miejsce 5. Lider Swarzędz (ma o jeden mecz rozegrany więcej) i sklasyfikowany na 7. Wichoś Jelenia Góra.

W dwóch ostatnich meczach ze słabszymi zespołami trener Adam Rener dał pograć zawodniczkom, które w czasie trudnych spotkań na parkiecie spędzają niewiele minut. Na zdjęciu grająca z nr 1 Paulina Hnida. Zdj. Wacław Troszka

Podopiecznym trenera Adama Renera do rozegrania w rundzie zasadniczej pozostały cztery mecze. Już w najbliższy czwartek, 2 marca o godz. 19 w hali w Boguszowicach RMKS Rybnik zmierzy się z liderem swojej grupy Wisłą CanPack Kraków, która do tej pory przegrała w tym sezonie tylko jeden mecz.

 

RMKS Xbest Rybnik - Enea AZS AJP II Gorzów Wlkp. 75:24 (17:4; 24:4 - 11:7; 23:9)

RMKS Xbest Rybnik: Martyna Czyżewska 15; Klaudia Keller 14, Ewa Bacik 9 (1x3); Oleksandra Hopkalo 7 (1); Beata Jurczyńska (kpt.) 7 (1); Patrycja Pendziałek 7 (1); Dominika Bednarek 7; Paulina Majda 5 (1); Natalia Rudzińska 4. Zagrały również Paulina Hnida i Natalia Ferenc

 

Siódma wygrana z rzędu koszykarzy

II-ligowi koszykarze MKKS-u Rybnik w niedzielę ograli na wyjeździe i to zdecydowanie 81:52 Wisłę Kraków, która w tym sezonie wygrała tylko jeden mecz. Do przerwy podopieczni trenera Jakuba Krakowczyka prowadzili 36:30, ale w trzeciej kwarcie zagrali bardzo skutecznie, wygrali ją 28:10 i przed ostatnią losy meczu były już praktycznie rozstrzygnięte, bo MKKS prowadził 64:40.

W Krakowie w meczu z Wisłą koszykarze MKKS-u podtrzymali swoją zwycięską serię i wygrali siódmy raz z rzędu. Zdj. Wacław Troszka

W tym meczu, podobnie, jak w spotkaniu koszykarek, na parkiecie pojawiło się wszystkich dziesięciu koszykarzy tworzących skład meczowy rybnickiej drużyny i wszyscy zdobyli punkty, najwięcej po raz kolejny Igor Lewandowski - 21.
Na 6 meczów przed zakończeniem części zasadniczej rozgrywek MKKS Rybnik z 16 zwycięstwami na koncie (8 porażek) zajmuje 7. miejsce w tabeli, ale zajmująca miejsce 6. drużyna BH Bielsko-Biała ma dokładnie taki sam bilans meczów wygranych i przegranych. Z kolei sklasyfikowana na 8. miejscu druga drużyna MKS-u Dąbrowa Górnicza ma tych zwycięstw 11 i to właśnie z nią koszykarze MKKS-u Rybnik zagrają w hali Ekonomika w najbliższą sobotę 4 marca. Nie trzeba być jasnowidzem, by domyślić się, że kibice naszych koszykarzy liczą na kolejną, już ósmą wygraną z rzędu.

 

TS WISŁA Kraków - MKKS Rybnik 52:81 (12:20; 18:16 - 10:28; 12:17)

 

MKKS Rybnik: Igor Lewandowski 21 (3x3); Kacper Wydra 12; Marcin Kosiorowski 12 (2); Adam Anduła 9; Piotr Kawczyński 7 (1); Adrian Ścieszka 6; Szymon Kukuczka 5; Sebastian Kołowrot 4; Kacper Szybiński 3 (1); Karol Rakszawa 2

Po zaciętym pięciosetowym meczu siatkarze Volley'a Rybnik pokonali na swoim parkiecie wyżej notowaną drużynę Karpat Krosno. Zdj. Wacław Troszka

Volley bliski utrzymania

25 lutego walczący o utrzymanie w II lidze siatkarze Volley’a Rybnik wygrali na swoim parkiecie ważny mecz pokonując po pięciosetowym pojedynku czwartą drużynę tabeli (grupy IV) Karpaty Krosno. Pierwsze dwa sety po 25:21 wygrali rybniczanie, ale kolejne dwa goście - 25:23 i 25:19. Emocjonujący tiebreak 15:13 wygrali podopieczni trenera Wojciecha Kasperskiego. Po tym zwycięstwie Volley z dorobkiem 18 pkt zajmuje 9. miejsce w gronie 12 drużyn, a ligę opuszczą dwa ostatnie zespoły. Obecnie dwa spadkowe miejsca zajmują Akademia Talentów Jastrzębskiego Węgla - 13 pkt i AKS V LO Rzeszów - 6 pkt. Z obiema tymi drużynami siatkarze Volley’a zagrają na wyjeździe w czterech ostatnich kolejkach sezonu zasadniczego - w Rzeszowie 11 marca, a w Jastrzębiu-Zdroju 1 kwietnia. Kolejny mecz na swoim parkiecie rybniczanie rozegrają dopiero 25 marca z MKS-em MOSiR-em Jasło.

Jeden ze skutecznych ataków Mateusza Kukulskiego. Zdj. Wacław Troszka

TS Volley Rybnik - Karpaty Krosno 3:2 (25:21; 25:21; 23:25; 19:25 i 15:13)

Volley Rybnik: Mariusz Jajus (kpt.), Adrian Gardyan, Rafał Stanienda, Mateusz Kukulski, Mateusz Władarz, Mateusz Kaczmarczyk, Daniel Skupień (libero 1) oraz Beniamin Granieczny, Patryk Madej, Kacper Kania, Oskar Gliszczyński, Kacper Karuzel (libero 2) i Bartłomiej Szałecki

 

Futsalistki TS ROW zagrają o ekstraklasę

I-ligowe futsalistki TS ROW, które wygrały zdecydowanie swoją grupę makroregionalną, w dwumeczu o awans do futsalowej ekstraklasy zmierzą się z najlepszą drużyną grupy małopolskiej Wandą Kraków. Pierwszy mecz odbędzie się w niedzielę 5 marca o godz. 16 w hali rybnickiego Ekonomika. Rewanż w następny weekend w Krakowie.

Dziennikarz
Wacław Troszka
do góry