Skrócone zajęcia w SP 1 w Rybniku z powodu wysokich temperatur
W Szkole Podstawowej nr 1 w Rybniku, z powodu fali upałów, wprowadzono zmiany w harmonogramie zajęć. Wysoka temperatura w salach lekcyjnych, sięgająca 28-30 stopni Celsjusza, skłoniła dyrekcję do skrócenia lekcji do 30 minut. Dziś (5 września) uczniowie zakończyli zajęcia o godzinie 13:00, a taki sam rozkład obowiązuje również jutro (6 września).
Mimo że mamy już wrzesień, pogoda za oknem wciąż przypomina lato. Wysokie temperatury, które osiągnęły 30 stopni Celsjusza, sprawiły, że uczniowie Szkoły Podstawowej nr 1 im. Janusza Korczaka w Rybniku zaczęli zgłaszać problemy związane z upałami. Nauczyciele również informowali o trudnych warunkach panujących w salach lekcyjnych, zwłaszcza tych po stronie południowej, gdzie temperatura przekraczała 28 stopni.
– Od początku tygodnia, a szczególnie wczoraj, zarówno uczniowie, jak i nauczyciele zgłaszali problemy związane z wysoką temperaturą w salach lekcyjnych. Dokonaliśmy pomiarów i okazało się, że temperatura dochodziła do 28-30 stopni Celsjusza. Choć samopoczucie uczniów się pogorszyło, na szczęście nie odnotowaliśmy poważniejszych incydentów. Mimo to, podjąłem decyzję o skróceniu lekcji do 30 minut i przerw do 5 minut, co skraca czas zajęć o około 2,5 godziny w czwartek i piątek. Dzięki temu dzieci nie muszą przebywać tak długo w pomieszczeniach o wysokiej temperaturze – powiedział Zdzisław Plisz, dyrektor SP 1.
Decyzja o skróceniu lekcji była skonsultowana z Urzędem Miasta oraz Kuratorium Oświaty. Dyrektor placówki podkreślił również, że jeśli upały będą się utrzymywać w przyszłym tygodniu, szkoła ponownie rozważy podobne kroki, mając na uwadze zdrowie i komfort uczniów. Decyzja dyrekcji spotkała się naturalnie z pozytywną reakcją uczniów.
– Myślę, że uczniowie, jeśli mają w perspektywie krótsze lekcje, zawsze są zadowoleni. Dziś nie odnotowaliśmy przypadków omdleń ani innych niepokojących sytuacji, co sugeruje, że podjęte działania przyniosły zamierzony efekt. Jako dyrektor jestem zobowiązany reagować w takich sytuacjach, zwłaszcza że przepisy prawa oświatowego regulują minimalną, ale nie maksymalną temperaturę w szkołach – dodał dyrektor.
Na ten moment Szkoła Podstawowa nr 1 w Rybniku jest jedyną placówką w mieście, która zdecydowała się na taki krok.
– Nasza szkoła akurat jest usytuowana w miejscu bardzo nasłonecznionym, bez drzew i cienia, więc trzeba reagować – podsumował Zdzisław Plisz.