Woryna w Focusie
Wczoraj w galerii handlowej Focus Park w ramach cyklu „Rybniczanie” żużlowiec Kacper Woryna spotkał się z kibicami żużla i sympatykami sportu.
Wychowanek Rybek Rybnik i ROW-u, który od 2021 roku jeździ w ekstraligowym Włókniarzu Częstochowa najpierw odpowiadał na pytania prowadzącego spotkanie Arkadiusza Żabki z Radia 90, a potem na pytania kibiców. Z kilkoma z nich zmierzył się w żużlowym pojedynku na …czas reakcji (puszczanie sprzęgła po zwolnieniu taśmy startowej).
Pytany o finał mistrzostw Europy na Śląskim, Woryna odpowiedział, że podchodzi do tego turnieju bardzo spokojnie, ale oczywiście zamierza zrobić wszystko, by osiągnąć w nim jak najwięcej. Zauważył jednak, że odrobienie 6-punktowej straty do prowadzącego Liebiediewa będzie bardzo trudne. Padły też pytania dotyczące tymczasowego, tzw. jednodniowego toru, który będzie na pewno zupełnie inny od tego z roku 2019, gdy Kacper Woryna przegrał dodatkowy wyścig o brązowy medal z Madsenem z powodu defektu motocykla.
Gdy „z sali” padło pytanie, z jakim żużlowcem chciałby się zmierzyć na torze, Woryna odpowiedział: z moim dziadkiem! Antoni Woryna, był jedną z największych gwiazd w historii rybnickiego żużla. Z drużyną Górnika Rybnik, a potem ROW-u zdobył 9 tytułów mistrza Polski, a w 1966 roku w szwedzkim Goeteborgu stając na najniższym stopniu podium, zdobył pierwszy dla Polski medal Indywidualnych Mistrzostw Świata w historii.
Pretekstem do zorganizowania spotkania z Kacprem Woryną, był sobotni finał Indywidualnych Mistrzostw Europy (SEC), który o godz. 20 rozpocznie się na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Po dotychczasowych turniejach Woryna zajmuje w klasyfikacji generalnej mistrzostw trzecie miejsce, ale mama tyle samo punktów (33) co drugi Duńczyk Leon Madsen, razem z którym w ostatnich sezonach jeździł we Włókniarzu. Prowadzi z 39 pkt Łotysz Andrzej Liebiediew.
Zwycięzca cyklu awansuje do przyszłorocznych Indywidualnych Mistrzostw Świata (cykl turniejów Grand Prix).