Strona główna/Aktualności/Zmysłowa wystawa w rybnickim muzeum

Zmysłowa wystawa w rybnickim muzeum

24.02.2023 Kultura i rozrywka

- Do dyspozycji gości oddajemy 24 stanowiska i modele z 40 eksperymentami, które pozwolą zwiedzającym lepiej zrozumieć jak działają ich zmysły - mówi Anna Grabowska-Rogus z rybnickiego muzeum o interaktywnej wystawie „Świat zmysłów”, którą otwarto 24 lutego w tutejszym ratuszu. Jako pierwsi niecodzienne eksponaty przetestowali uczniowie rybnickiego Tygla, czyli Zespołu Szkół Technicznych. I mieli przy tym sporo frajdy.

Jako pierwsi interaktywną wystawę „Świat zmysłów” w rybnickim muzeum obejrzeli uczniowie rybnickiego Tygla. Zdj. Sabina Horzela-Piskula

Jest niczym SOWA, czyli eksperymentalna Strefa Odkrywania, Wyobraźni i Aktywności w Niewiadomiu. I znacznie różni się od typowych ekspozycji w rybnickim muzeum.

- Wystawa nie przypomina tych dotychczasowych. Nie ma tu gablot z zamkniętymi w nich muzealiami, a ekspozycja pochodząca ze zbiorów Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, jest interaktywna - mówi jej kuratorka Anna Grabowska-Rogus.

Tutaj nie wystarczy tylko oglądanie, trzeba eksperymentować i na przykład zagrać na nietypowym pianinie. Zdj. (S)

Tylko doświadczając dowiemy się czym jest hologram, a czym pachnąca symetria, jaki jest nasz średni czas reakcji na światło i jaki rysunek kryje się pod kropkowaną powierzchnią, czyli czym tak naprawdę jest kamuflaż.

- To nie tylko wystawa do oglądania. Tutaj trzeba zaangażować się wszystkimi zmysłami. Czasem trzeba coś poruszyć i dotknąć, przyłożyć oczy do wizjera, a czasem włożyć słuchawki, by coś usłyszeć - przekonuje dr Maciej Kluza, autor wystawy, który wprowadził pierwszych zwiedzających do fascynującego świata zmysłów.

To tutaj zobaczymy model gałki ocznej, na którym widać, że obraz padający na siatkówkę jest odwrócony, ale mózg przyzwyczaił się do takiego obrazu, więc widzimy normalnie. Sprawdzimy też czy odróżniamy kolory i jak powstaje obraz trójwymiarowy.

- Czasem trzeba coś poruszyć i dotknąć, przyłożyć oczy do wizjera, a czasem włożyć słuchawki, by coś usłyszeć - przekonuje dr Maciej Kluza, autor wystawy. Zdj. (S)

- Tematyka wystawy powinna być bliska każdemu, bo pozwala dowiedzieć się czegoś więcej o sobie samym - o tym jak działają nasze zmysły. Czy one są doskonałe? Odpowiedź brzmi: nie. Jest wiele sytuacji, w których zmysły można oszukać i takie eksperymenty na tej wystawie też przygotowaliśmy - mówi Maciej Kluza.

Znajdziemy tu więc doświadczenia z licznych iluzji optycznych, ale iluzjom mogą podlegać też inne zmysły, jak dotyk czy słuch. Grając na dziwnym pianinie trudno jest nam określić, pod którym klawiszem kryje się najniższy dźwięk, bo ulegamy iluzji akustycznej. Podobnie jest z odczuciem temperatury. Na wystawie dowiemy się dlaczego płytka wydaje się nam zimna albo gorąca, ale też jak umieścić rysunkową papugę w równie rysunkowej klatce, ale też czym są powidoki, a czym iluzja Poggendorffa.

Ekspozycję pochodzącą ze zbiorów Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie można oglądać w Rybniku niemal do końca sierpnia. Zdj. (S)

Generalnie nasze zmysły są niedoskonałe. W porównaniu z niektórymi zwierzętami posiadamy zdecydowanie słabszy węch, nie potrafimy widzieć w podczerwieni i nadfiolecie, nie wykrywamy kierunku ziemskiego pola magnetycznego, jak czynią to ptaki, obca jest nam umiejętność oceny dystansu przy pomocy echolokacji jaką stosują np. nietoperze. A jednak nasz gatunek osiągnął sukces ewolucyjny. Jak? Zajrzyjmy na wystawę „Świat zmysłów” do rybnickiego muzeum w ratuszu, którą można zwiedzać aż do 27 sierpnia.

Uczniowie Tygla zachęcają nie tylko do obejrzenia wystawy, ale i przetestowania nietypowych eksponatów. Zdj. (S)

- Niech hasłami przewodnimi tej wystawy będą słowa: zobacz, posłuchaj, dotknij, powąchaj! - zachęca Anna Grabowska-Rogus. A uczniowie Tygla potwierdzają: - Warto taką wystawę zobaczyć!

„Świat zmysłów” w rybnickim muzeum

29 zdjęć

24 stanowiska i modele z 40 eksperymentami, które pozwolą zwiedzającym lepiej zrozumieć jak działają ich zmysły - mowa o interaktywnej wystawie „Świat zmysłów”, którą otwarto 24 lutego w rybnickim muzeum. Jako pierwsi niecodzienne „eksponaty” przetestowali uczniowie rybnickiego Tygla. I mieli przy tym sporo frajdy. Wystawę w tutejszym ratuszu można oglądać do 27 sierpnia.

Dziennikarz
Sabina Horzela-Piskula
do góry