Strona główna/Aktualności/Żużel na pół gwizdka

Żużel na pół gwizdka

13.09.2023 Sport

Wczoraj na stadionie przy Gliwickiej odbył się 13., ostatni turniej cyklu, w którym mali żużlowcy ścigający się na motocyklach z silnikami o pojemności 250 cc rywalizowali o Puchar Głównej Komisji Sportu Żużlowego.

 Najlepsi zawodnicy Pucharu Głównej Komisji Sportu Żużlowego w klasie 250 cc. Od lewej: Emil Maroszek, zdobywca Pucgaru Maksymilian Pawełczak i Paweł Sitek. Zdj. Wacław Troszka
Niespodzianki nie było, bo być nie mogło. Po raz 11. turniej wygrał utalentowany i już utytułowany bydgoszczanin Maksymilian Pawełczak, który we wrześniu będzie obchodzić swoje 14 urodziny. W ubiegłym roku został mistrzem świata w miniżużlowej klasie 125 cc, w tym roku na torze w szwedzkiej Malilli wywalczył tytuł wicemistrza świata w klasie 250 cc. Pawełczak wygrał 10 z 12 wcześniejszych turniejów pucharowych, a 9 z nich, tak jak wczoraj w Rybniku, z kompletem 15 punktów. Przed rybnickim turniejem miał więc aż 24 pkt biegowe przewagi (174 pkt) nad swoim klubowym kolegą Emilem Maroszkiem (150), więc nawet jakby wczoraj w ogóle nie wystartował to i tak zdobyłby puchar GKSŻ. Pewny drugiego miejsca był też Maroszek, który wystartował w Rybniku mając 20 pkt przewagi nad trzecim Pawłem Sitkiem z Ostrowa Wlkp.
To ci trzej zawodnicy wiedli prym we wczorajszym turnieju. Maksymilian Pawełczak wygrał z kompletem punktów. W ostatni swoim starcie z dużą przewagą pokonał swego klubowego kolegę Emila Maroszka. Przed tym wyścigiem zastanawiano się, czy przypadkiem nie pozwoli mu wygrać, bo wtedy i tak wygrałby cały turniej, a Maroszek zająłby w nim drugie miejsce. Koleżeństwa jednak na torze nie było. Ostatecznie Maroszek był trzeci, bo w biegu dodatkowym o drugie miejsce przegrał z Pawłem Sitkiem z Ostrowa Wlkp. , który tak jak on w pięciu regulaminowych startach zdobył 12 pkt. Ten zacięty i emocjonujący wyścig dodatkowy był zresztą ozdobą całego turnieju, w którym mali żużlowcy mający od 13 do 15 lat udowodnili, że sporo już potrafią. Silniki, w które są wyposażone ich motocykle mają 250 cm3 pojemności, to raz tyle co na miniżużlu i połowa pojemności, którą dysponują żużlowcy, czyli krótko rzecz ujmując żużel na pół gwizdka.

Rybniczanin Paweł Wyczyszczok (na pierwszym planie) wygrał 13. wyścig. Zdj. Wacław Troszka
Wychowanek Rybek Rybnik, będący obecnie zawodnikiem ROW-u Rybnik 14-letni Paweł Wyczyszczok z dorobkiem 7 pkt i jednym wygranym wyścigiem został sklasyfikowany na miejscu 9.

Paweł Wyczyszczok z trenerem Antonim Skupieniem. Zdj. Wacław Troszka

Zwycięzcom puchary wręczył delegat Głównej Komisji Sportu Żużlowego Marek Wojaczek, urodzony rybniczanin, który z racji wieku zakończył już karierę międzynarodowego sędziego, w czasie której sędziował najważniejsze żużlowe turnieje m.in. indywidualne mistrzostwa świata i Europy.

Dziennikarz
Wacław Troszka
do góry