Strona główna/Aktualności/Kultura i rozrywka/Dziyń ślonskij godki w rybnickiej bibliotece

Dziyń ślonskij godki w rybnickiej bibliotece

20.02.2025 Kultura i rozrywka

21 lutego obchodzony jest Dzień Języka Ojczystego. Z tej okazji w rybnickiej bibliotece poczytomy po naszymu. – To pretekst do spotkania w gronie miłośników ślonskij godki – mówi Sebastian Musioł z Demokratycznej Unii Regionalistów Śląskich DURŚ, która wspólnie z biblioteką zaprasza wszystkich dorosłych, a w sobotę również dzieci, do czytania śląskiej literatury. – Cieszymy się z możliwości pogodanio i poczytanio tych naszych ślonskich konsków – dodaje rybniczanin. 

To już kilkuletnia tradycja zainicjowana przez Annę Bartoszek z DURŚ. W tym roku po raz pierwszy świętowanie Dnia Mowy Ojczystej odbędzie się w bibliotece.

– Dziyń Rodni Mowy albo Dziyń Ślonskij Godki obchodzimy od kilku lat. Spotykamy się i wspólnie czytamy fragmenty lub wybrane utwory napisane po śląsku lub przetłumaczone na język śląski. W poprzednich latach czytaliśmy m.in. przekłady Mirosława Syniawy, który jest wybitnym śląskim pisarzem i tłumaczem przekładów m.in. Dantego, poetów europejskich czy poetów chińskich, a ostatnio „Tkŏczy” Gerharta Hauptmanna, wystawianych właśnie przez Teatr Śląski w Katowicach – opowiada Sebastian Musioł.

Jutro o 17.30 w bibliotece poczytomy wspólnie „Kajś” Zbigniewa Rokity, książkę nagrodzoną Nagrodą Nike.

– Każdy kto zechce, będzie mógł przeczytać fragment książki Rokity, w tłumaczeniu na język śląski Grzegorza Kulika. Co roku spotkamy się w gronie miłośników ślonskij godki, kierzy ta naszo ślonsko godka piastujom i chcom jom zachować – godo Sebastian Musioł.

Dzień później (sobota o 10.00) DURŚ zaprasza do rybnickiej biblioteki również młodych czytelników, którzy będą mogli posłuchać oraz poczytać książkę „Bōmbōn, ty rojbrze!” – śląską wersję książki Waldemara Cichonia „Cukierku, ty łobuzie!”, w tłumaczeniu Grzegorza Kulika, czyli historię pryngowanego dachowca ze flekym na nosie. Dziecka sie ucieszom!

– Członkiem DURŚ jest też Stanisław Neblik, autor „Bojek Fojermana” i wielu innych tekstów kierowanych do dzieci, który ostatnio przekłada w kongenialny sposób m.in. wiersze Juliana Tuwima – zauważa Sebastian Musioł, który przekonuje, że młodzi ludzie nieźle sobie radzą z czytaniem po ślonsku, co potwierdzają spotkania autorskie organizowane m.in. w czasie Szkolnego Tygodnia Edukacji Regionalnej w Zespole Szkół Technicznych, czyli w popularnym Tyglu.

I zaprasza wszystkich, tych młodszych i starszych do udziału w Dniu Ślonskij Godki i wspólnym czytaniu.

Dziennikarz
Sabina Horzela-Piskula
do góry