Strona główna/Aktualności/Kultura i rozrywka/Owocowa czy czarna? Zaprasza rybniczanka Kamila Mytyk

Owocowa czy czarna? Zaprasza rybniczanka Kamila Mytyk

14.08.2024 Kultura i rozrywka

Miała powstać komedia, ale się nie udało. – Faktycznie, z lekkiej, zabawnej książki wyszło coś zdecydowanie poważniejszego. A pierwszy pomysł był taki, by napisać komedię o babci, która przyjeżdża z Australii i bardzo namiesza w życiu swoich trzech wnuczek. I tak w dużej mierze jest, ale pisząc zdecydowałam, że jedna z nich spróbuje wyrwać się z toksycznego związku. Pomysł padł na narcyza, a dokładniej na narcystyczne zaburzenie osobowości – opowiada Kamila Mytyk, dziennikarka i pisarka, która wczoraj w Halo! Rybnik zaprezentowała swoją obyczajową powieść „Owocowa czy czarna”.

Owocowa czy czarna? Zaprasza rybniczanka Kamila Mytyk. Zdj. Sabina Hozrela-Piskula

By lepiej poznać zjawisko Kamila Mytyk zgłębiła temat osób borykających się z narcystycznym zaburzeniem osobowości, a całość skonsultowała z dwoma psychologami. Magdalena Kufka z CognitivaMed - Centrum Terapii Poznawczo-Behawioralnej i Psychiatrii w Rybniku stwierdziła, że książka doskonale odwzorowuje osobowość narcystyczną i pobudza do refleksji na temat dbania o siebie i stawiania granic, a Maciej Kuczyński, psycholog z Wrocławia, że to idealny materiał dla dziewczyn, które pogubiły się w relacjach.

– Narcyzm to temat, z którym każdy powinien się zmierzyć, bo narcyza spotkać można wszędzie. Z narcyzem się nie dyskutuje, narcyzowi się nie tłumaczy, narcyz karmi się płaczem, strachem i bólem… To zaburzenie osobowości, które wynosi się ze wczesnego dzieciństwa. I fajnie jest coś o tym wiedzieć, bo mając większą świadomość niektóre relacje można zbudować zupełnie inaczej – mówi Kamila Mytyk.

Fabuła książki osadzona jest w naszym mieście, więc czytelnicy będą mogli wspólnie z bohaterami spacerować nad zalewem czy po centrum miasta.

– To fajne miasto do życia i wychowywania dzieci, bardzo je lubię i chciałam, żeby Rybnik pojawił się w tej książce. A dla rybniczan czytanie powieści, która dzieje się właśnie tutaj może być dodatkowym atutem – mówiła rybniczanka w rozmowie z dziennikarzem Adrianem Karpetą.

Spotkanie w Halo! Rybnik cieszyło się sporym zainteresowaniem. Zdj. (S)

„Owocowa czy czarna” jest już w naszej bibliotece i w sprzedaży – można ją kupić m.in. w Orbicie i na stronie autorki (tutaj).

– Książka jest pełna humorystycznych scen, głównie za sprawą babci Rozalii, a do tego miejscami jest tajemnicza, więc mam nadzieję, że zostanie ciepło przyjęta przez czytelników – mówi Kamila Mytyk.

Co ciekawe imię dla babci, która wraca z Australii do Rybnika, wybrali czytelnicy, którzy w konkursie na profilu FB Kamili Mytyk zagłosowali właśnie na Rozalię. 

Jak dziennikarz z dziennikarzem - spotkanie poprowadził Adrian Karpeta (wyborcza.pl). Zdj. (S)

W Halo! Rybnik autorka opowiadała również o tym, jak i kiedy pisze, skąd wziął się tytuł, skoro nie pije herbaty (ani kawy, jak zdradziła), kim są beta-czytelnicy oraz jak wygląda proces tworzenia i wydawania książek. A przysłuchiwało się jej spore grono czytelników. Nic dziwnego - „Owocowa czy czarna” nie jest pierwszą książką w dorobku rybniczanki. Pod koniec ubiegłego roku Kamila wydała obyczajową powieść pt. „Mam na imię Ola”, która przeleżała w szufladzie pięć lat, a wcześniej wydawała bajki dla dzieci i poradniki, w tym najpopularniejszy w jej dorobku „Kochana babciu, kochany dziadku”, w którym malutkie dziecko tłumaczy dziadkom jakie są współczesne metody opieki nad maluszkami. 

Kamila przez lata pracowała dla lokalnych gazet, a obecnie jest związana zawodowo z portalem internetowym „Z ekspertem o dzieciach”

– Kiedy na świecie pojawił się mój syn, w internecie mogłam znaleźć mnóstwo sprzecznych informacji. I brakowało mi miejsca, w którym znajdę fachową wiedzę, więc postanowiłam je stworzyć. Rozmawiam tutaj ze specjalistami m.in. z lekarzem pediatrą, z położną czy z ekspertami z różnych dziedzin, którzy mają wiedzę i chcą się nią podzielić. Stąd też wzięły się moje pierwsze książki i poradniki – tłumaczy rybniczanka, mama, żona oraz harcerka, która ma też na koncie reportaż o harcerskim ośrodku w Wapienicy.

– Syn chce bym napisała detektywistyczną książkę, która dzieje się właśnie w środowisku harcerzy – zdradza Kamila. Pewnie jej się uda, bo, jak mówi pisanie sprawia jej ogromną przyjemność. 

„Owocowa czy czarna" to historia babci Rozalii, która namiesza w życiu swoich dorosłych wnuczek. Największe zmiany czekają Joasię, która uwikłała się w związek z narcyzem. Średnia siostra jest w najpiękniejszym momencie życia - właśnie oczekuje pierwszego dziecka, a najmłodsza, Natka jest studentką, a babcia i na nią ma już swój plan. Zdj. (S)

Dziennikarz
Sabina Horzela-Piskula

Zobacz także

Rybniczanie zamanifestowali swoje szczęście
Rybniczanie zamanifestowali swoje szczęście

Rybniczanie zamanifestowali swoje szczęście

do góry