6 dzień drogowcy i kierowcy zmagają się ze śniegiem. Zima nie odpuszcza
Szósty dzień kierowcy i drogowcy zmagają się ze śniegiem, który nie przestaje padać. Od niedzieli do dziś (piątek 16 grudnia) na rybnickie ulice wysypano kilkaset ton soli.
Zima nie odpuszcza. W nocy z czwartku na piątek 16 grudnia w Rybniku dosypało około 20 centymetrów śniegu, może więcej. Warunki na drogach znów są trudne.
Przed godziną 7 na jedym ze wzniesień na ulicy Wodzisławskiej tradycyjnie utknął tir, podobnie było na Mikołowskiej. Kierowcy ślizgają się też w innych miejscach.
- Ciągle pada, dlatego warunki są trudne. Jeździmy. W całym mieście pracuje 12 pługopiaskarek i dwa nasze ciągniki. Są też ciągniki firmy zewnętrznej - mówi Jarosław Kacprzak, zastępca dyrektora Rybnickich Służb Komunalnych.
Pracownicy RSK zmagają się z opadami śniegu od niedzieli 11 grudnia. Od tego czasu na rybnickie drogi wysypano kilkaset ton soli.
- Na każdą piaskarkę wchodzi około 4 ton, a jest ich 12. W ciągu jednej zmiany wysypujemy około 50 ton soli - wylicza Jarosław Kacprzak.
Dodaje jednak, że sypanie solą, gdy mocno pada śnieg nie ma sensu, a szczególnie w nocy, gdy nie jeżdżą samochody. (AK)