Modlitwa o pokój w rocznicę rosyjskiej napaści
Wczoraj, w drugą rocznicę rosyjskiej napaści na Ukrainę w bazylice św. Antoniego odprawiono mszę w intencji Ukrainy i Ukraińców, broniących się przed rosyjskim okupantem.
W jej trakcie modlono się również za Ukraińców, którzy w czasie tej wojny zginęli.
W czasie modlitwy wiernych wezwanie dotyczące końca wojny i pokoju w Ukrainie zabrzmiało po ukraińsku po raz pierwszy. Po zakończeniu eucharystii popularną modlitwę o pokój dla swej ojczyzny w języku ukraińskim przeczytała Ałła Ożyjewska-Brożyna, prezeska fundacji Nieobcy, działającej na rzecz migrantów i uchodźców z Ukrainy. Ona sama przebywa na Śląsku od roku 2016.
- To popularna teraz na Ukrainie i piękna modlitwa m.in. o ochronę naszych żołnierzy, którzy każdego dnia w obronie ojczyzny narażają się na niebezpieczeństwo - powiedziała nam Ukrainka.
Na rocznicę rosyjskiej agresji przygotowano też coś w rodzaju kapsuły czasu, do której trafiły m.in. rysunki dzieci, zdjęcia, ale też spisane wspomnienia i refleksje Ukraińców mieszkających w Rybniku i sąsiednich miejscowościach. W kapsule umieszczono również wydania „Gazety Rybnickiej” z „jedynkami” poświęconymi Ukrainie i przebywającym w Rybniku Ukraińcom.
Po mszy proboszcz bazyliki ks. Marek Bernacki umieścił kapsułę czasu w kaplicy w tyle kościoła. Jest ona poświęcona Matce Boskiej Częstochowskiej, ale kilka tygodni po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji ks. Bernacki umieścił w niej również prawosławną ikonę Chrystusa Wszechmogącego i ukraińską flagę.
W 2026 roku przypada 35. rocznica uzyskania przez Ukrainę niepodległości. Ałła Ożyjewska-Brożyna wyraziła w sobotni wieczór swoje marzenie, że wtedy Ukraina będzie już wolnym i bezpiecznym krajem, a rocznica stanie się okazją do otworzenia kapsuły i przypomnienia wspomnień z czasu wojny.
