Strona główna/Aktualności/Miasto/Ostatnie pożegnanie Profesora Fojcika

Ostatnie pożegnanie Profesora Fojcika

12.07.2023 Miasto

Bliscy i znajomi oraz byli współpracownicy i liczne grono wychowanków pożegnało dziś wspaniałego nauczyciela II LO w Rybniku śp. Romana Fojcika, który zmarł 6 lipca w wieku 95 lat.

Śp. Romana Fojcika żegnali dzisiaj jego bliscy i znajomi, ale też społeczność II LO w Rybniku, w tym liczne grono jego wychowanków. Zdj.Wacław Troszka

Msza pogrzebowa odbyła się w rybnickiej bazylice św. Antoniego.

Ks. Jerzy Dudek, który przewodniczył koncelebrze rozpoczynając homilię odczytał pozostawiony przez Zmarłego list.
- Proszę was, by poza księdzem nikt nad moim grobem nie przemawiał. Największym darem jaki po śmierci będziecie mogli mi ofiarować jest modlitwa. Byłem chrześcijaninem, który się często w życiu gubił. Przepraszam wszystkich uczniów, których skrzywdziłem jako nauczyciel, niesprawiedliwie oceniłem. Proszę o wybaczenie i zapewniam, że nie mam żalu do nikogo.

 

Później, nawiązując do Ewangelii, ale też do osoby powszechnie lubianego i szanowanego profesora Fojcika, mówił o roli dobrego nauczyciela, który przekazuje swoim uczniom nie tylko wiedzę, bo to za mało, ale wskazuje im też, co jest w życiu najważniejsze.
W latach 1960 - 1989 Roman Fojcik uczył w II LO, czyli popularnej Hance geografii, astronomii, która z czasem zniknęła z programu nauczania i zajęć technicznych. W tym czasie był też oczywiście wychowawcą wielu klas licealistów Hanki.

Msza pogrzebowa z udziałem pocztu sztandarowego II LO odbyła się w rybnickiej bazylice św. Antoniego. Zdj. Wacław Troszka

- To był chyba najlepszy nauczyciel i wychowawca, z którym jako uczeń miałem do czynienia. To był genialny człowiek na tamte czasy. Kilka dni temu przeczytałem gdzieś taki komentarz, że w czasach gdy nie było internetu był Roman Fojcik, który wiedział wszystko. Czasy były trudne, bo był to przecież PRL, ale on niczego nie manifestując potrafił nam wiele przekazać w taki sposób, że wiedzieliśmy, o co tak naprawdę chodzi. W każdej sytuacji potrafił zachować się przyzwoicie - wspomina jeden z jego wychowanków Tadeusz Bonk, od lat pracujący w wydziale, a obecnie w referacie oświaty rybnickiego magistratu.

Zasłużony i powszechnie szanowany nauczyciel został pochowany na cmentarzu przy ul. Rudzkiej. Zdj. Wacław Troszka

- To był wspaniały człowiek i równie wspaniały nauczyciel. Miły, uprzejmy, pogodny, a przy tym bardzo rzetelny, miał zresztą wspaniałe osiągnięcia bo przygotował wielu uczniów, którzy odnosili sukcesy w olimpiadach przedmiotowych. W naszej szkole był wielkim autorytetem. Gdy cieszył się jeszcze dobrym zdrowiem bardzo chętnie przychodził na nasze szkolne spotkania. Cieszę się, że pięć lat temu, gdy obchodził swoje 90. urodziny, udało mi się zorganizować w szkole jego benefis. Uczył w trudnych czasach, ale zawsze był prawym człowiekiem i nauczycielem. Organizował wspaniałe obozy wędrowne, które jego uczniowie wspominają do dzisiaj - powiedziała nam była dyrektorka II LO w Rybniku Maria Malinowska.

 

W roku 2000 Roman Fojcik jako jeden z pierwszych nauczycieli został uhonorowany Medalem Mikołaja z Rybnika, miejskim wyróżnieniem dla nauczycieli szczególnie zasłużonych dla rybnickiego szkolnictwa.

 

Dziennikarz
Wacław Troszka

Zobacz także

Zmarł profesor Roman Fojcik
Zmarł profesor Roman Fojcik

Zmarł profesor Roman Fojcik

do góry