Rybnik miastem niskich cen - zapewniają radni PO
W czasie czwartkowej, dodatkowej sesji rady miasta, zwołanej na wniosek prezydenta Piotra Kuczery, radni mają podjąć uchwały w sprawie obniżenia tzw. powszechnej opłaty śmieciowej. Dzisiaj, w czasie plenerowego briefingu prasowego radni z prezydenckiego klubu radnych PO, dowodząc, że tzw. usługi publiczne są i będą w Rybniku stosunkowo tanie, zapewniali, że dbają o portfele mieszkańców.
- Każdy z nas codziennie spotyka się w sklepach z drożyzną i z rosnącymi cenami różnych usług świadczonych przez firmy prywatne. Jako miasto prowadzimy politykę, która ma chronić mieszkańców przed dużymi podwyżkami. Stąd wprowadzona na początku roku Karta Mieszkańca „Rybka”, obniżka opłaty śmieciowej i utrzymanie niskich cen z w miejskiej komunikacji autobusowej - mówił radny Łukasz Kłosek.
Jak poinformował, obecnie ponad 9 tys. osób korzysta z karty Rybka, która pozwala mieszkańcom korzystać z miejskich placówek kultury i obiektów rekreacyjnych po cenach, jakie obowiązywały tam na początku roku. Rybka pozwala także wejść na ostatnią godzinę funkcjonowania kąpieliska Ruda za przysłowiową złotówkę. Radny Kłosek poinformował również, że prawdopodobnie od jesieni karta będzie przydatna w miejskim Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnej (w sąsiedztwie składowiska odpadów). Pozwoli ona zidentyfikować mieszkańca i sprawdzić, czy wywiązuje się on z obowiązku opłacania raz na kwartał opłaty śmieciowej, co jest warunkiem darmowego korzystania z popularnego PSZOK-u.
Mniej za śmieci
Najbardziej aktualny obecnie temat to obniżka powszechnej opłaty śmieciowej. Od początku tego roku miesięczna jej stawka na mieszkańca to 33 zł. Urząd miasta już wcześniej zapowiedział , że na ostatni kwartał tego roku, czyli na trzy ostatnie jego miesiące zostanie ona obniżona do 8 zł, co sprawi, że za kwartał nie zapłacimy 99 zł, tylko 24 zł za osobę. 24 zł ma też wynosić przyszłoroczna miesięczna stawka za gospodarowanie odpadami.
- To wszystko jest możliwe za sprawą mieszkańców, którzy dobrze gospodarują odpadami. Mamy wyższy poziom recyklingu, dzięki czemu mniejszą ilość odpadów musimy składować. Wzrasta też liczba przydomowych kompostowników - mówił przewodniczący rady miasta Wojciech Kiljańczyk.
Autobusy bez podwyżek
O polityce autobusowej miasta mówił z kolei radny Radosław Knesz, przewodniczący branżowej komisji rady miasta ds. transportu i mobilności miejskiej.
- Mamy tu do czynienie z rewolucją, ewolucją i brakiem podwyżek. Rewolucja dotyczy taboru. Jeszcze niedawno mieliśmy wyłącznie autobusy z silnikami diesla. Dzisiaj mieszkańców wożą autobusy zasilane gazem, energią elektryczną, a także autobusy o napędzie hybrydowym. Jeszcze w tym roku na ulice Rybnika wyjadą autobusy napędzane wodorem. Ewolucję obserwujemy w zwiększaniu dostępności komunikacji autobusowej. Mamy nowe biletomaty, bilety autobusowe można nabyć poprzez aplikacje, a jeszcze w tym roku rybniczanie zyskają możliwość doładowania miejskiej eKarty przez internet i swój telefon komórkowy. Faktem jest też brak podwyżek cen biletów. W Rybniku bilet miesięczny kosztuje 84 zł, a ulgowy 42 zł. W Jastrzębiu-Zdroju 140 i 70 zł, a na terenie metropolii katowickiej 110 zł i 55. Dzięki utrzymaniu tych niskich cen liczba pasażerów i rejestrowanych przejazdów wzrosła. Od połowy lipca roku 2020 do połowy lipca 2021 roku zarejestrowano około 4,7 mln przejazdów, natomiast w ciągu ostatniego roku było ich blisko 6 mln. Już ponad rok temu wprowadziliśmy ofertę specjalną, czyli przejazd do trzech przystanków za złotówkę. Przed dwoma laty takich przejazdów w ciągu roku było 340 tys., natomiast w ciągu ostatniego roku ich liczba przekroczyła pół miliona, co najlepiej świadczy o tym, że taka oferta pasażerom bardzo odpowiada - przekonywał Radosław Knesz.
Przewodniczący rady miasta Wojciech Kiljańczyk odniósł się również do ostatniej podwyżki ceny wody i odbioru ścieków (od połowy czerwca klienci PWiK w Rybniku korzystający z kanalizacji za 1 m3 wody płacą brutto 18,47 zł).
- To nie rada podejmuje decyzje w sprawie ceny wody. Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, by pokryć wzrost kosztów energii elektrycznej, wzrost wydatków na płace, a przede wszystkim wzrost ceny hurtowej wody, którą nasze Wodociągi kupują w zdecydowanej większości od GPW aż o 32 proc. (od początku tego roku) było zmuszone do takiej podwyżki. Trzeba jednak zauważyć, że procentowo jest to i tak niższa podwyżka od ubiegłorocznej inflacji, a także od podwyżki ceny wody hurtowej - wylicza Wojciech Kiljańczyk
Głosowanie w czwartek
Dodatkowa sesja rady miasta odbędzie sie w najbliższy czwartek , 27 lipca. Głównym punktem porządku obrad będzie głosowanie nad obniżeniem opłat śmieciowych za ostatni kwartał i na przyszły rok. Znając układ sił w radzie i samorządowe realia można zakładać, że będzie to tylko formalność.
