Wspólny Stół, wspólne gotowanie
- Ma być swojsko, domowo - mówi Barbara Kazana o Wspólnym Stole - nowym miejscu na mapie miasta, w którym można przygotować sobie posiłek, napić się kawy i spędzić czas. Wczoraj (26 października) można tam było również nauczyć się jak przyrządzić risotto z fasolą i spaghetti carbonara, a tajniki włoskiej kuchni zdradzał kucharz jednej z poznańskich restauracji.
Wspólny Stół, ul. Zebrzydowicka 30/3. W nowo otwartej kuchni społecznej jest dziś wyjątkowo gwarno.
- Warsztaty kulinarne dla wolontariuszy Wspólnego Stołu realizuje firma Amica, która jest partnerem społecznym naszego projektu - przekazała nam sprzęt AGD, w który wyposażona została kuchnia, a dziś organizuje warsztaty, po to by wolontariusze i osoby, które będą korzystać z tego miejsca, nauczyły się obsługi tego sprzętu i na co dzień potrafiły sobie ugotować coś ciepłego - wyjaśnia Alicja Wolanin, współautorka projektu.
Wspólnie przy Wspólnym Stole
- Uwielbiam gotować. Z zawodu jestem kucharką i wystarczy, że mam w domu dwa składniki, a zrobię z nich coś dobrego - mówi pani Karolina, jedna z pierwszych wolontariuszek Wspólnego Stołu. - Lubię pomagać i gotować, dlatego tu jestem. Przyszłam się rozejrzeć i zostałam wolontariuszem - dodaje.
Wspólny Stół, który ma pomagać osobom potrzebującym i w trudnej sytuacji życiowej, na razie otwarty jest trzy dni w tygodniu (poniedziałek, środa, piątek) od 15.00 do 18.00.
- Przychodzą i dopytują: na czym polega Wspólny Stół. Zgłaszają się zarówno ci, którzy potrzebują pomocy, ale też ci, którzy chcą pomóc, i to bardzo nas cieszy. Ktoś przyniósł nam owoce z własnego ogrodu, ktoś - gazety do czytania, a ktoś inny ma pomysł na organizację charytatywnej zbiórki - mówi Barbara Kazana z rybnickiego Ośrodka Pomocy Społecznej, opiekun tego unikatowego miejsca (więcej o Wspólnym Stole tutaj).
Do dyspozycji osób potrzebujących jest tu nie tylko w pełni wyposażona kuchnia, ale też jadalnia, kącik komputerowy i czytelniczy. W kuchni można samodzielnie przygotować posiłek z produktów przyniesionych przez siebie, ale też dostępnych na miejscu. Po przygotowaniu posiłku trzeba posprzątać.
Kroili, gotowali i smakowali
- Będziemy gotować potrawy kuchni włoskiej - spaghetti carbonarę i risotto z fasolą oraz z grzybami, na które jest sezon. To łatwe i szybkie dania. Chcemy też przybliżyć wolontariuszom zasadę gotowania w duchu „zero waste”, z wykorzystaniem produktów, które akurat mamy w lodówce - mówi kucharz Kacper Sobkiewicz z poznańskiej restauracji IT, który poprowadził wczorajsze warsztaty.
- Chcemy pokazać, że gotowanie może być proste, ale też przybliżyć różne niecodzienne produkty - dodaje. Stąd włoskie salami spianata, ser pecorino, czy guanciale. - To podgardle sezonowane i marynowane w ziołach, ale oczywiście do przygotowania carbonary możecie użyć zwykłego boczku, a zamiast makaronu bucatini, któremu wystarczy minuta gotowania, można użyć makaronu wstążek, świderków, czy rurek. Do wody, w której będziemy gotować makaron nie dodajemy oliwy, za to porządnie ją solimy. Włosi mówią, że woda musi być słona jak ocean - radził Kacper Sobkiewicz.
To pod jego fachowym okiem uczestnicy warsztatów kroili, siekali, tarli, smażyli, gotowali i oczywiście degustowali. I zgodnie ocenili. - Makaron carbonara jest bardzo dobry, a do tego prosty i szybki do zrobienia - mówili.
- Trzeba gotować z serca, a nie trzymać się ściśle przepisu, nie ma złych dań - przekonywał szef kuchni.
Sabina Horzela-Piskula.
Gotowanie w kuchni społecznej
26 października we Wspólnym Stole (ul. Zebrzydowicka 30/3), czyli w nowo otwartej kuchni społecznej, odbyły się warsztaty kulinarne zorganizowane przez firmę Amica, która wyposażyła w sprzęty kuchnię rybnickiej placówki prowadzonej przez tutejszy OPS. A kucharz jednej z poznańskich restauracji Kacper Sobkiewicz uczył wolontariuszy, jak przyrządzić risotto z fasolą i z grzybami oraz spaghetti carbonarę. Było smacznie…