Koszykarki i ligowa matematyka
W sobotę przedostatnie w tabeli I ligi koszykarki RMKS-u Xbest Rybnik po najbardziej zaciętym i emocjonującym meczu sezonu, pokonały po dogrywce czwartego w tabeli Lidera Swarzędz 79:78. To było piąte w tym sezonie ich zwycięstwo i pierwsze przed własną publicznością po trzech miesiącach przerwy. Po tej wygranej nasza drużyna wciąż ma realne szanse na zajęcie 6. miejsca i zapewnienie sobie utrzymania w I lidze już w sezonie zasadniczym.
Charakter i determinacja okazały się największymi atutami rybnickiej drużyny w sobotnim meczu. Na pierwszym planie (z piłką) najskuteczniejsza z koszykarek RMKS-u Xbest Rybnik Izabela Zdrodowska, zdobywczyni 24 pkt. Na drugim planie Dominika Bednarek Zdj. Wacław Troszka
Do przerwy RMKS Xbest Rybnik prowadził jednym punktem, a przed ostatnią kwartą dwoma, ale na 3 minuty przed końcem meczu to drużyna ze Swarzędza prowadziła 69:63. Waleczne rybniczanki dogoniły jednak rywalki, a na 18 sekund przed końcową syreną nawet prowadziły 72:70, ale Lider zdołał wyrównać.
W 5-minutowej dogrywce rybniczanki znów z powodzeniem goniły wynik, a zwycięskie punkty w ostatniej akcji meczu zdobyła kapitan zespołu Dominika Bednarek, która przedarła się pod kosz Swarzędza; w sumie zdobyła dzisiaj 22 pkt . Najskuteczniejsza znów była Izabela Zdrodowska, zdobywczyni 24 pkt, o 2 pkt mniej zdobyła w sobotę bohaterka ostatniej akcji Dominika Bednarek.
To nie był najlepszy mecz koszykarek RMKS-u Xbest Rybnik. Znów grały momentami bardzo nieskutecznie. Dogrywkę rozpoczęły od dwóch efektownych przechwytów w obronie, ale za każdym razem chwilę później wracały spod kosza rywalek bez punktów. Pierwsze trafienia zanotowały dopiero po półmetku dogrywki (2 celne rzuty wolne Dominiki Bednarek na 2 min i 36 s przed jej końcem). Za 3 pkt rybniczanki trafiły 11 razy, ale rzucały aż 40, co daje skuteczność na poziomie 27,5 proc. W przypadku zespołu ze Swarzędza wynosiła ona 41,2 proc. – 17 rzutów za 3 pkt, w tym 7 celnych. W grze RMKS-u Xbest Rybnik sporo było zaskakująco mocno nietrafionych rzutów i kiepskich podań.
Na szczęście naszym koszykarkom nie zabrakło ambicji, woli walki i determinacji i to przesądziło o ich zwycięstwie choć chwilami zdawało się, że są już w beznadziejnej sytuacji.
W sobotnim meczu dużo było twardej, zdecydowanej walki o piłkę Zdj. Wacław Troszka
- Jestem dumna z całego zespołu, łącznie z trenerami. Dzisiaj wszystko było na najwyższym poziomie: determinacja, komunikacja na boisku i to wzajemne napędzanie się. To te elementy zdecydowały o naszej wygranej. Ta wygrana, poza poprawą naszej sytuacji w tabeli, dobrze nam zrobi psychicznie – mówiła po meczu kapitan rybnickiego zespołu – Dominika Bednarek. A zapytana o ostatnią akcję meczu, gdy zdobyła zwycięskie punkty, powiedziała: - Kończył nam się czas, trzeba było rzucać. Stwierdziłam, że nie mam nic do stracenia i, że muszę to zrobić i zrobiłam.
- Publiczności ten mecz musiał się podobać, bo zwroty akcji były co dwie minuty. Cześciej to my goniliśmy wynik, ale charakterem, walecznością przepchnęliśmy ten mecz wygrywając jednym punktem. W czwartek po przegranym u siebie meczu z Politechniką Koroną Kraków przez półtorej godziny siedzieliśmy z dziewczynami i analizowali video z tego meczu. Wyjątkowo więcej czasu poświęciliśmy na analizę tego przegranego meczu niż na sam trening. Najwyraźniej przyniosło to efekty. Z trenerem Grzegorzem Korzeniem powtarzamy dziewczynom, że nie patrzymy na tabelę tylko gramy swoje, a na koniec sezonu zobaczymy, co nam to dało – powiedział nam trener rybnickiej drużyny Rafał Sebrala.
RMKS Xbest Rybnik – Lider Swarzędz 79:78 (37:36; w regulaminowym czasie: 72:72)
24:23; 13:13 – 17:16; 18:20 – w dogrywce: 7:6
RMKS XBest Rybnik: Izabela Zdrodowska - 24 (4x3); Dominika Bednarek – 22 (2x3); Maja Maćkowiak – 9 (2x3); Oliwia Węglarz – 7 (2x3); Oliwia Keller – 6; Zuzanna Piwkowska – 6 (1x3); Katarzyna Joks – 5. Zagrała również Julia Jeleńczak.
Na dwie kolejki przed końcem sezonu zasadniczego RMKS Xbest Rybnik (5 zwycięstw - 9 porażek) zajmuje 7. miejsce w tabeli i nie grozi mu już zajęcie miejsca 9., oznaczającego spadek do II ligi. By już teraz zapewnić sobie utrzymanie w reorganizowanej I lidze musi jednak zająć miejsce 6., bo w przeciwnym razie będzie musiał walczyć o nie w barażu z drużyną z drugiej grupy. Trzy wyprzedzające naszą drużynę zespoły mają po 6 zwycięstw na koncie: 4. MUKS Poznań (6-8); 5. Lider Swarzędz (6-8) i 6. Politechnika Korona Kraków (6-7). Wszystko wskazuje na to, że to między MUKS-em Poznań a RMKS-em rozstrzygnie się sprawa 6. miejsca. W najbliższą sobotę w przedostatniej kolejce Poznań zmierzy się u siebie z liderem tabeli Wichosiem Jelenia Góra, który do tej pory przegrał tylko jeden mecz. RMKS Xbest uda się natomiast do Bochni na mecz z wiceliderem, mającym na swoim koncie 2 porażki. Jeżeli nie doczekamy się jakiejś niespodzianki i obie drużyny przegrają swoje mecze, to o wszystkim zdecyduje ostatni mecz drużyn z Poznania i Rybnika, który w niedzielę 9 marca o godz. 18 rozpocznie się w hali w Rybniku-Boguszowicach. Pierwszy mecz tych drużyn w Poznaniu MUKS wygrał 77:67, więc by wyprzedzić rywalki w tabeli rybniczanki będą musiały teraz wygrać różnicą 11 pkt. Ale najpierw zaczekajmy na to, co przyniesie przedostatnia kolejka, bo liga jest względnie wyrównana i na pewno nic nie jest jeszcze przesądzone.
