Strona główna/Aktualności/Sport/Trudne koszykarskie play-offy

Trudne koszykarskie play-offy

06.04.2023 Sport

II-ligowi koszykarze MKKS-u podzielili los koszykarek RMKS-u i w pierwszym meczu ligowych play-offów przegrali wczoraj u siebie z Resovią Rzeszów 55:89. Rewanż w Rzeszowie już po świętach.

Resovia bez wątpienia przeważał na boisku robiąc dobry użytek ze wzrostu i siły fizycznej swoich zawodników. Zdj. Wacław Troszka

Trener rybniczan Jakub Krakowczyk już jakiś czas temu przestrzegał, że w play-offach mecze będą wyglądać zupełnie inaczej, i że wtedy zacznie się prawdziwa koszykówka.
OPTeam Stolaro Resovia Rzeszów w rundzie zasadniczej pokonała na swoim parkiecie MKKS zdecydowanie 105:90, ale rewanż w Rybniku przegrała choć tylko jednym punktem 82:83. W środę w hali rybnickiego Ekonomika rzeszowianie faktycznie zagrali zupełnie inaczej niż wcześniej i szybko okazało się, że są zespołem znacznie skuteczniejszym. Rzeszowianie byli bardzo skuteczni w swoich atakach, a w obronie wręcz obezwładnili młody w większości zespół MKKS-u, co wynikało z dobrego taktycznego przygotowania do meczu.

Koszykarze Resovi byli wczoraj bardzo skuteczni i dość łatwo przedostawali się pod kosz rybniczan. Zdj. Wacław Troszka

Atutem rywali była też wyraźna przewaga wzrostu i doświadczenia. Tym sposobem już po pierwszej kwarcie goście prowadzili w hali Ekonomika 20:12.

- Play-offy to nowe doświadczenie dla naszej drużyny, co nas chyba trochę przytłoczyło. Resowia podeszła do tego meczu bardziej poważnie niż do spotkania w fazie zasadniczej, które odbyło się u nas jakieś cztery tygodnie temu. Ta różnica była widoczna, bo od początku byli bardzo zmobilizowani. Dużo naszych rzutów było niecelnych, a z drugiej strony, był w tym meczu taki moment, że rywale trafiali właściwie z zamkniętymi oczyma i z każdej pozycji. Czego byśmy w obronie nie próbowali oni i tak trafiali do kosza. Szkoda, bo to bardzo wysoka porażka, którą bardzo trudno będzie odrobić w rewanżu na parkiecie w Rzeszowie. Oczywiście nie składamy broni, bo to jest sport.
W drugiej połowie zdarzały nam się straty piłki, które nie zdarzały nam się przez cały sezon, co wynikało m.in. z szukania innych rozwiązań niż te, które gramy zazwyczaj. W pewnym momencie przeciwnik urządził sobie wręcz pokaz wsadów. Dużo było w tym meczu nerwów, a potem również i frustracji, zresztą ja sam dałem upust emocjom, za co zostałem ukarany faulem technicznym. Ale wynika to faktu, że każdemu z nas bardzo zależało na dobrym wyniku i każdy na swój sposób przeżywał to, co się działo w tym meczu - mówił wczoraj trener MKKS-u Jakub Krakowczyk.

Co ważne, mecz był rozgrywany przy rekordowo licznej publiczności, a przez to w bardzo gorącej atmosferze.

- Zyskaliśmy w tym sezonie wielu kibiców, co bardzo nas cieszy. W tym meczu, w momencie kryzysowym otrzymaliśmy od publiczności solidne wsparcie, za które bardzo dziękujemy. Mam nadzieję, że męska koszykówka dzięki naszej grze zyska na popularności, że nasi młodzi zawodnicy jeszcze nie raz będą mieli okazję grać przy tak wypełnionych trybunach. W przerwie podeszło już do mnie kilku chłopców z pytaniem, kiedy i gdzie mogą się zapisać na treningi. Zapraszam więc do grup młodzieżowych MKKS-u - powiedział nam Jakub Krakowczyk.

Rybniczanie zagrali wczoraj z wielkim sercem i zaangażowaniem, ale w konfrontacji z mocnym zespołem z Rzeszowa to nie wystarczyło. Zdj. Wacław Troszka

MKKS Rybnik - OPTeam Stolaro Resovia Rzeszów 55:89 (12:20, 16:27 - 16:21, 11:21)

MKKS Rybnik: Adam Anduła (kpt.) 14 (1 x 3 pkt); Marcin Kosiorowski 13 (3), Piotr Kawczyński 13 (2); Sebastian Kołowrot 6 (2); Kacper Wydra 4, Adrian Ścieszka 3 (1); Igor Lewandowski 2. Zagrał również Szymon Kukuczka.

Mecz rewanżowy w Rzeszowie odbędzie się w środę 12 kwietnia. Do kolejnej rundy awansuje zwycięzca dwumeczu.

Dzisiaj w Krakowie o godz. 19 rozpocznie się drugi mecz koszykarek RMKS-u Xbest Rybnik z AZS-em Politechniką Koroną Kraków. W niedzielę w Rybniku krakowska drużyna wygrała 85:46, ale w tym przypadku drużyny grają do dwóch zwycięstw. Po przegranym meczu na swoim parkiecie rybniczanki są w bardzo trudnej sytuacji, ale, jak to się mówi, nadzieja umiera ostatnia. Powodzenia! Trzymamy kciuki!

MKKS Rybnik przegrał z Resowią pierwszy mecz play-offów

32 zdjęcia

II-ligowi koszykarze MKKS-u podzielili los koszykarek RMKS-u i w pierwszym meczu ligowych play-offów przegrali 5 kwietnia u siebie z Resovią Rzeszów 55:89. Rewanż w Rzeszowie już po świętach.

Dziennikarz
Wacław Troszka
do góry