Udany koniec bardzo udanego sezonu szpadzistek

W turnieju indywidualnym z udziałem 224 szpadzistek z całego świata 14. miejsce zajęła Liliana Porwoł. Na drodze do pierwszej ósemki stanęła naszej zawodniczce Ukrainka Anna Maksymenko, która pojedynek o awans wygrała 15:12. Ukrainka wygrała też walkę ćwierćfinałową, a potem w półfinale 15:13 pokonała szpadzistkę AZS-u AWF-u Katowice Cecylię Cieślik (zdobyła brązowy medal). W finale hiszpańskiego turnieju Ukrainka zdecydowanie 15:7 pokonała Węgierkę Gretę Gachalyi.

Druga z reprezentantek naszego klubu Laura Misiak po dobrych walkach w grupie eliminacyjnej przegrała swój drugi pojedynek fazy pucharowej (o awans do grupy 64 zawodniczek). W dogrywce zwycięskie trafienie zaliczyła jej rywalka Felicity Sebastian z USA. Laura Misiak została sklasyfikowana na miejscu 96.
W turnieju drużynowym prowadzona przez trenera z Rybnika Artura Fajkisa polska reprezentacja w składzie: Laura Misiak (RMKS Rybnik), Cecylia Cieślik (AZS AWF Katowice), Magda Ratyna (PIAST Gliwice) oraz Oliwia Tercjak (AZS Wratislavia) zdobyła srebrny medal, przegrywając w finale z Węgierkami 41:42. Polskie szpadzistki w drodze do finału pokonały kolejno: Wielką Brytanię (45:31); tegoroczne mistrzynie świata Ukrainki (37:36) i w półfinale Francję 29:28.

To był ostatni start szpadzistek RMKS-u Rybnik, w bardzo udanym, historycznym dla rybnickiej szermierki roku 2024. Po raz pierwszy w jej historii zawodniczka rybnickiego klubu – Alicja Klasik, wystąpiła w turnieju olimpijskim i od razu zdobyła medal (srebro w turnieju drużynowym).
Świeżo upieczone na dobrą sprawę seniorki rybnickiego RMKS-u: Alicja Klasik, Gloria Klughardt i Kinga Zgryźniak stanowią dzisiaj trzon polskiej reprezentacji. Rok 2025 rozpoczną od turnieju indywidualnego Grand Prix Pucharu Świata w stolicy Kataru (Doha), który odbędzie się w dniach 24-26 stycznia.