Strona główna/Aktualności/Sport/Więcej zwycięstw niż porażek

Więcej zwycięstw niż porażek

24.03.2024 Sport

Za nami sportowy weekend, w czasie którego swoje mecze rozegrały drużyny piłkarek i piłkarzy, koszykarek i koszykarzy oraz siatkarze.

W niedzielnym meczu ekstraligi futsalu Frelki z TS ROW pokonały na swoim boisku Wandę Kraków 6:1. Aż cztery bramki zdobyła w tym meczu Marlena Jaszyk (na zdjęciu zdobywa swoją trzecią bramkę). Zdj. Wacław Troszka

Ci ostatni w ostatnim meczu sezonu pokonali wczoraj na wyjeździe 3:1 MKS Gamrat MOSiR Jasło. Ostatecznie w IV grupie II ligi (12 drużyn) siatkarze Volley'a Rybnik zajęli miejsce 6.
Wczoraj w trzecim meczu rundy wiosennej pierwsze i to efektowne zwycięstwo odnieśli IV-ligowi piłkarze ROW-u 1964 Rybnik, którzy na stadionie przy ul. Gliwickiej pokonali 5:1 LKS Tworków.
Wczoraj swój mecz, ostatni w zasadniczej części sezonu, wygrali również II-ligowi koszykarze MKKS-u Rybnik, którzy 71:66 pokonali drugą drużynę MKS-u Dąbrowa Górnicza. Rybniczanie rundę zasadniczą zakończyli na 4. miejscu (22 zwycięstwa - 8 porażek) i w pierwszej rundzie play-offów zmierzą się z Bozzą Kraków (5. miejsce). Pierwszy mecz w Krakowie już w najbliższą środę.
Dzisiaj swój pierwszy mecz play-offów rozegrały z kolei w Krakowie koszykarki RMKS-u XBest Rybnik, które zajmując po rundzie zasadniczej 7. miejsce (10 zwycięstw - 12 porażek) trafiły na drugą w tabeli, silną drużynę Wisły Orlen Południe Kraków. Wisła na swoim parkiecie wygrała z grającym wciąż w osłabieniu rybnickim zespołem 81:51. Mecz rewanżowy w najbliższy czwartek o 17.30 w Rybniku-Boguszowicach. Do kolejnej rundy awansuje drużyna, która wygra dwa mecze i wszystko wskazuje na to, że będzie to zespół z Krakowa.
Również dzisiaj efektowne zwycięstwo w ekstralidze futsalu odniosły Frelki z TS ROW, które na swoim boisku w hali rybnickiego ekonomika pokonały Wandę Kraków 6:1 (6:0). Wanda przystąpiła do tego meczu z jedną tylko rezerwową, więc można powiedzieć, że wynik tej konfrontacji był z góry przesądzony. Rybniczanki wszystkie bramki strzeliły w pierwszej połowie meczu, a aż cztery bramki dla TS ROW zdobyła Marlena Jaszyk, grająca z 13-ką na koszulce. Wczoraj w Krakowie w meczu II ligi zmierzyły się „trawiaste reprezentacje” obu klubów, a że w rybnickiej drużynie nie grają najlepsze piłkarki skupiające się na ekstralidze futsalu, krakowianki odniosły jeszcze bardziej efektowne zwycięstwo, wygrywając 11:0.

Dziennikarz
Wacław Troszka
do góry