Strona główna/Aktualności/Zdrowie/Chory w domu, co dalej? Odpowiedź przyniósł rybnicki (..)

Chory w domu, co dalej? Odpowiedź przyniósł rybnicki dzień opiekuna

09.02.2025 Zdrowie

Do Juliusza przyszło wczoraj wiele osób. Była mama z niepełnosprawnym synem, poruszającym się na wózku inwalidzkim oraz syn, który opiekuje się matką chorą na Alzheimera. – Mama od roku jest osobą leżącą i wciąż czekam na pielęgniarkę. Nie radzę sobie z opieką, z jej odleżynami… – mówił pielęgniarkom, które pokazały mu jak myć mamę w łóżku i jak umiejętnie ją podnosić, doradzały czego używać na odleżyny, gdzie szukać pomocy i jakie sprzęty mogą go odciążyć w opiece. A wszystko to w ramach pierwszego rybnickiego dnia opiekuna.

– Opieka domowa nad osobą chorą, leżącą, starszą czy niepełnosprawną tak naprawdę dotyczy, dotyczyła, bądź będzie dotyczyć każdego z nas – mówił Wojciech Dominiak z Eduktatorium Juliusz, dlatego właśnie placówka wspólnie z Centrum Medyczno-Rehabilitacyjnym Relax-Med zorganizowała dzień opiekuna, dając mieszkańcom możliwość skorzystania z fachowej pomocy i wiedzy specjalistów - pracowników kilku instytucji i organizacji.

– Chcemy stworzyć mapę, z którą opiekun będzie mógł z mniejszym wysiłkiem i z mniejszym poczuciem stresu, poruszać się i odnajdywać potrzebne informacje – dodaje Paweł Zostawa z Relax-Medu.

Opiekun musi być jak pasażer samolotu

Nieprzespane noce, przewlekłe zmęczenie, stres, smutek, napady płaczu, gorszy apetyt… – lista dolegliwości, które mogą doskwierać opiekunowi zajmującemu się chorym w domu może być długa, a największy grzech, to zapominanie o sobie.

– Potrzeby opiekuna są bardzo ważne. Jest trochę tak jak w samolocie – w momencie zagrożenia najpierw powinniśmy założyć maseczkę sobie, a dopiero potem dziecku. Analogicznie jest w opiece - jeżeli nie zadbamy o własne potrzeby, w pewnym momencie nie będziemy już w stanie zadbać o potrzeby bliskiego, którym się opiekujemy – przestrzegała psycholożka Magdalena Raszka z CognitivaMed, radząc opiekunom, by dbali o siebie, o ulubione aktywności czy swoje hobby.

Zachęcała też by korzystać z pomocy psychologicznej i grup wsparcia. – Niedługo w Klinicznym Szpitalu Psychiatrycznym w Rybniku ruszy grupa poświęcona opiekunom, która będzie się spotykać co dwa tygodnie i pomagać w „odbarczeniu”. Opiekun często boi się na przykład zostawić podopiecznego z kimś innym, nawet z bliskim, nawet na godzinę, ze strachu o to, co zastanie kiedy wróci. W grupie wsparcia kiedy opiekun powie opiekunowi, że warto, że można, że nic nie wydarzyło, ten będzie pewnie bardziej skłonny się na to zdecydować – mówiła psycholożka podczas debaty prowadzonej przez dziennikarkę radiową Monikę Sokołowską.

O tym, że opiekun musi myśleć o sobie w trakcie codziennej opieki nad podopiecznym, schylając się czy podnosząc go opowiadała też Anna Biegańska, rehabilitantka z Relax-Medu.

– Warto pamiętać o tym, aby nie pochylać się nadmiernie nad pacjentem i pilnować, aby plecy były zawsze proste, aby nie doprowadzać do przeciążeń naszego ciała, układu mięśniowo-szkieletowego i korzystać z dostępnych technik, na przykład uginając kolana. Czasem wystarczą drobne przemeblowania w łazience czy w pokoju, by uzyskać na przykład lepszy dostęp do łóżka chorego, które warto też ustawiać na odpowiedniej wysokości – radziła.

Wspominała też o nowoczesnych sprzętach: łóżkach z pilotem, wózkach inwalidzkich, podnośnikach czy systemach szynowych, które ułatwiają transport pacjenta bez konieczności jego dźwigania. – Część sprzętu jest dofinansowana – mówiła.

Pomoc na wagę złota

Pielęgniarki Paulina i Anna z Centrum Medyczno-Opiekuńczego „Mig-Med” i Katarzyna z Relax-Medu pokazywały uczestnikom dnia opiekuna jak przenosić chorego z łóżka na wózek, jak zmieniać pieluchy osobie leżącej, jak ją myć i przebierać oraz jak dużym wsparciem dla opiekuna może być sterowane pilotem łóżko rehabilitacyjne, nowoczesny wózek inwalidzki i balkonik czy podnośnik transportowo-kąpielowy, przenoszący chorego z łóżka na wózek.

Uczestnicy dnia opiekuna dowiedzieli się też jak i kiedy można ubiegać się o domową pielęgniarską opiekę długoterminową. Procedura zaczyna się u lekarza pierwszego kontaktu, kończy wizytami, ale te poprzedza lista kolejkowa.

– Niestety jest ona bardzo długa, czasami na pielęgniarkę opieki długoterminowej trzeba czekać nawet ponad rok. Kluczowy jest brak personelu medycznego, niestety, starzejące się społeczeństwo to nie tylko chorzy i podopieczni, ale również pielęgniarki. Praca w opiece długoterminowej nie jest łatwa, a pielęgniarka nie może mieć pacjentów ponad limit, poza tym obowiązuje nas rejonizacja – wyjaśniała Małgorzata Nogły z Centrum Medyczno-Opiekuńczego „Mig-Med”, która podkreślała, że kluczową rolą pielęgniarek, które przyjeżdżają do pacjentów trzy razy w tygodniu, jest edukacja opiekunów.

– Oddział Rejonowy PCK w Rybniku jest jedynym w okręgu śląskim, a kto wie, czy nie w całej Polsce, który zapewnia tak szerokie spektrum opieki w domu chorego - od tej podstawowej przez pielęgniarską po specjalistyczną rehabilitację oraz opiekę nad dziećmi i dorosłymi z zaburzeniami psychicznymi. Zatrudniamy pedagogów i osoby, które zajmują się też osobami niepełnosprawnymi fizycznie i umysłowo – mówił Janusz Sacha z PCK.

Podkreślał też, że obecnie największym wyzwaniem jest starzejące się społeczeństwo, brak specjalistycznych i co ważne przystępnych cenowo ośrodków oraz osób, które mogą fachowo zająć się seniorami i chorymi.

W czasie drugiej debaty przygotowanej w ramach dnia opiekuna rozmawiano m.in. o świadczeniach, dofinansowaniu i refundacjach, a uczestnikom doradzali przedstawiciele rybnickiego ZUS-u, OPS-u i Powiatowego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności. Każdy mógł też skorzystać z indywidualnych konsultacji na stanowiskach tematycznych oraz z praktycznych warsztatów z zakresu opieki pielęgniarskiej i porad psychologicznych radzenia sobie ze stresem.

Kompendium dla opiekunów

– Poradnik już powstaje, bo widzimy taką potrzebę – mówi Paweł Zostawa. Ma on być aktualizowany i poszerzany.

– Chcemy stworzyć poradnik w formie elektronicznej. Na naszej stronie są już dostępne debaty, jakie odbyły się w Edukatorium, a na zamieszczanie tam kolejnych informacji i wskazówek potrzebujemy trochę czasu, może to potrwać około miesiąca. Ma to być e-poradnik, w którym nie będzie typowych porad opiekuńczych, na przykład, jak przewijać chorego, bo tych w internecie jest mnóstwo, bardziej zależy nam na tym, by był to pewien drogowskaz pokazujący, którą sprawę w jakim miejscu załatwić. Informacje będziemy rozbudowywać, ponieważ partnerów i instytucji zajmujących się tym tematami jest znacznie więcej niż przedstawicieli, którzy zaprezentowali się na rybnickim dniu opiekuna. Jestem mile zaskoczona jego frekwencją, ale to tylko potwierdza jak ważny to temat. Zresztą przekonuję się o tym w swojej pracy, w której mam styczność z opiekunami, ale również słuchając opowieści bliskich i znajomych. Mam nadzieję, że dołożymy swoją małą cegiełkę, żeby nieść ludziom pomoc, jakiej oczekują – podsumowuje Dorota Kosiorowska z centrum Relax-Med.

Chory w domu, co dalej? Odpowiedź podczas dnia opiekuna

40 zdjęć

8 lutego w Edukatorium Juliusz odbył się pierwszy rybnicki dzień opiekuna dając mieszkańcom, którzy na co dzień opiekują się lub będą się opiekować chorymi bliskimi, możliwość skorzystania z fachowej pomocy i wiedzy specjalistów, pracowników kilku instytucji i organizacji. Były debaty, konsultacje i porady praktyczne.

Dziennikarz
Sabina Horzela-Piskula