Nowy ordynator rybnickiej ginekologii
Od początku lutego pracą oddziału ginekologiczno-położniczego w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Rybniku Orzepowicach kieruje urodzony w Zabrzu 39-letni Krzysztof Dąbrowski.
Na stanowisku ordynatora zastąpił on Piotra Szuścika, który jak informuje dyrekcja szpitala, zrezygnował z kierowania oddziałem.
Do tej pory nowy ordynator pracował w Szpitalu Miejskim w Rudzie Śl., na klinicznym oddziale położnictwa, perinatologii i ginekologii, będącym oddziałem o najwyższym III stopniu tzw. referencyjności na Śląsku. Krzysztof Dąbrowski poza pracą na tymże oddziale przez trzy ostatnie lata był też tam kierownikiem szpitalnego bloku operacyjnego. Jak sam powiedział w ciągu trzech ostatnich lat wykonał blisko 1500 zabiegów operacyjnych. Pracował też w szpitalu kolejowym w Katowicach.
Sam mówi o sobie, że jest ginekologiem z pogranicza klasyki i nowoczesności. Wciąż sam się uczy, ale uczy też już innych lekarzy nowoczesnej ginekologii opierającej się na zabiegach endoskopowych.
- 90 proc. zabiegów wykonywanych do tej pory w sposób klasyczny można zastąpić mało inwazyjnymi metodami endoskopowymi. I w tym kierunku nasz rybnicki oddział będzie zmierzać - zapowiada Krzysztof Dąbrowski, który jest też wielkim zwolennikiem porodów rodzinnych.
- Obecnie nasz oddział ma pierwszy stopień referencyjności, ale myślę, że spokojnie wkrótce możemy postarać się o stopień II, a wtedy będziemy mogli zajmować ciążami o znacznie większej patologii niż obecnie. Chciałbym też, by w szpitalu powstał oddział onkologii ginekologicznej. Na oddziale pracuje obecnie ginekolog onkolog co już upoważnia nas do podjęcia starań o uruchomienie takiego oddziału - mówi nowy ordynator.
Wkrótce na oddziale rozpocznie się poważny remont połączony z modernizacją, który ma usprawnić m.in. funkcjonowanie bloku porodowego. Inwestycja ta musi się zakończyć przed końcem roku. 7 lutego nastąpi otwarcie złożonych w przetargu ofert.
W planach jest też uruchomienie szpitalnej poradni ginekologicznej. Pomieszczenia dla niej przygotowano już kilka lat wstecz, ale nie udało się dotąd skompletować odpowiedniej kadry. Teraz za sprawą nowego ordynatora ma się to zmienić.
- Mamy zapewnienie z Narodowego Funduszu Zdrowia, że jeśli posiadając już odpowiednią kadrę złożymy wniosek o kontrakt z funduszem to będzie możliwe zakontraktowanie szpitalnej przychodni ginekologicznej - mówi Janusz Kowalski, zastępca dyrektora szpitala w Orzepowicach ds. medycznych.
Obecnie na oddziale ginekologczno-położniczym rybnickiego szpitala pracuje 10 lekarzy w ramach 7 etatów. Jeden z nich pracuje na tzw. kontrakcie (umowa cywilno-prawna), są też lekarze rezydenci, czyli młodzi medycy będący w trakcie stażu specjalizacyjnego.
Przy szpitalnym oddziale ginekologiczno-położniczym działa też prowadzona przez położne bezpłatna szkoła rodzenia, a dyrektor WSS nr 3 Jarosław Madowicz zwraca uwagę na fakt, że mającym rodzić pacjentkom jest oferowane znieczulenie w czasie porodu, oczywiście jeśli nie ma przeciwwskazań, co wcale nie jest w Polsce praktyką powszechną.
