Strona główna/Gazeta Rybnicka/Dzielnice Rybnika/Chwałęcice/Zamarzło zimniejsze Rybnickie Morze

Zamarzło zimniejsze Rybnickie Morze

10.01.2024 Miasto

W efekcie ekstremalnych jak na ostatnie zimy mrozów zamarzł Zalew Rybnicki, co wcześniej się nie zdarzało. Tego faktu trudno nie łączyć z trwającą w rybnickiej elektrowni transformacją energetyczną.

Tak dzisiaj przed południem wyglądał skuty lodem Zalew Rybnicki. Zdj. Wacław Troszka
Chodzi o wykorzystywanie wody z zalewu do chłodzenia bloków energetycznych, w wyniku czego do tego zbiornika technologicznego wracała woda o znacznie wyższej temperaturze. W efekcie elektrownianego procesu technologicznego ciepłowodny zalew, nazwany z czasem Morzem Rybnickim, nigdy nie zamarzał, co wykorzystywali głównie wędkarze i żeglarze.

Jak poinformowało kilka dni temu biuro prasowe Grupy Kapitałowej PGE, do której należy rybnicka elektrownia, 31 grudnia po 50 latach pracy zakończono eksploatację najstarszych węglowych bloków energetycznych nr 3 i 4. Wcześniej, w sierpniu 2021 roku wyłączono pierwsze dwa bloki węglowe (1 i 2) starego typu. Tak więc nie pracuje już cała pierwotna część zakładu, w którym produkcję energii elektrycznej rozpoczęto w roku 1972. Z naszych informacji wynika, że to właśnie do chłodzenia tych czterech najstarszych bloków wykorzystywano wodę z wybudowanego specjalnie dla elektrowni zalewu. Obecnie w elektrowni pracują cztery węglowe bloki nieco nowszej generacji, uruchomione w roku 1978. Tyle, że do ich chłodzenia wykorzystywana jest woda, która następnie trafia już nie do zalewu, ale do chłodni kominowych, wybudowanych na potrzeby nowszej części zakładu. Używana do chłodzenia turbin energetycznych woda krąży więc właściwie w obiegu zamkniętym.

Takich widoków nad Morzem Rybnickim żeśmy dotąd nie oglądali. Zdj. Wacław Troszka

Cztery stare bloki węglowe o mocy 900 megawatów zastąpi budowany obecnie na terenie elektrowni największy w Polsce blok gazowo-parowy o mocy 882 megawatów, którego uruchomienie zaplanowano na grudzień 2026 roku.
Transformacja energetyczna w naszej elektrowni oczywiście cieszy, bo jej efektem będzie mniejsza emisja zanieczyszczeń i CO2. Trudno jednak nie zadać pytania, jak ta poważna zmiana odbije się na zalewie, którego elektrownia ogrzewać już nie będzie. Obniżenie temperatury wody bez wątpienia odbije się na jego faunie i florze. - Takich dużych sumów już tam nie będzie - usłyszeliśmy dzisiaj od jednego z wędkarzy. W PGE otrzymanie informacji na gorąco jest praktycznie niemożliwe, więc jeśli tylko otrzymamy odpowiedzi na nasze pytania. dotyczące ogrzewania zalewu przez elektrownię, natychmiast je tutaj przedstawimy. A już teraz w naszej galerii prezentujemy kilka zdjęć Zalewu wykonanych dzisiaj przed południem.

Wyłączenie dwóch bloków to w historii elektrowni historyczne wydarzenie, PGE podsumowuje więc ich produkcyjne dokonania: Bloki 3 i 4 elektrowni Rybnik przepracowały łącznie ponad 631 tysięcy godzin i wyprodukowały w tym czasie blisko 114 milionów megawatogodzin energii elektrycznej - czytamy w informacji prasowej.
Obecnie moc pracującej de facto na pół gwizdka elektrowni wynosi 900 megawatów; przed wyłączeniem bloków 3 i 4 jej moc określano na poziomie 1350 megawatów.

Zamarzło Rybnickie Morze

20 zdjęć

W efekcie ekstremalnych jak na ostatnie zimy mrozów zamarzł Zalew Rybnicki, co wcześniej raczej się nie zdarzało. Tego faktu trudno nie łączyć z trwającą w rybnickiej elektrowni transformacją energetyczną. Woda w zalewie już taka ciepła jak kiedyś nie będzie.

 

 

Dziennikarz
Wacław Troszka
do góry