Żużlowcy powalczą o finał 2. Ekstraligi

Zgodnie z przewidywaniami w rewanżowym meczu ćwierćfinałowym żużlowcy Innpro ROW-u Rybnik pokonali w niedzielę na swoim torze osłabione WILKI Krosno 51:39 i awansowali do półfinału ligi, w którym zmierzą się ze Skorpionami z Poznania, które sprawiły wielką niespodziankę wygrywając ćwierćfinał z POLONIĄ Bydgoszcz, która wydawała się być murowanym faworytem tej rywalizacji.
Przed tygodniem w pierwszym meczu obu drużyn w Krośnie WILKI wygrały minimalnie 46:44, ale w spotkaniu tym straciły swego kapitana Czecha Wacława Milika, który uczestnicząc w niezawinionej przez siebie kraksie złamał rękę. Milik ze średnią biegową 1,97 pkt, był trzecim najskuteczniejszym zawodnikiem krośnieńskiego zespołu. Silnym jego punktem był też 24-letni Duńczyk Jonas Seifert-Salk, który kilka dni po tym meczu w lidze duńskiej nabawił się, niegroźnego na szczęście, urazu kręgosłupa. Z tak osłabionymi WILKAMI, którym towarzyszyła w Rybniku spora grupa kibiców, Innpro ROW zdołał się uporać bez większych problemów, ale nie był to znowu dla rybniczan łatwy mecz.

Goście rozpoczęli od mocnego uderzenia wygrywając pierwszy wyścig podwójnie, czyli 5:1. W całym jednak meczu WILKI wygrały drużynowo tylko 3 wyścigi i zremisowały 4. Najwięcej punktów dla zespołu z Krosna zdobyli: Dimitri Berge – 11 i Kenneth Bjerre – 10 (obaj wystartowali w 6 wyścigach), którzy indywidualnie wygrali po 2 wyścigi. Piąte indywidualne zwycięstwo dorzucił junior Piotr Świercz, który ku zaskoczeniu rybnickich kibiców w biegu czwartym jadąc w parze z Patrykiem Wojdyło pokonał lidera Rekinów Australijczyka Brady’ego Kurtza i rybnickiego juniora Kacpra Tkocza. Wart też dodać, że w ostatnim wyścigu meczu Kurtza zastąpił rezerwowy junior Paweł Trześniewski, który wespół z Norickiem Blödornem przegrał pojedynek z najlepszą parą WILKÓW Bjerre – Berge 1:5.
W dwumeczu rybnicka drużyna wygrała 95:85 i awansowała do półfinału. Jej rywalem będzie PSŻ Poznań, który wprawdzie przegrał w niedzielę rewanżowy mecz w Bydgoszczy z POLONIĄ 38:51, ale w dwumeczu, za sprawą wysokiej wygranej na swoim torze, zwyciężył 90:88. Co, jak na razie, jest największą niespodzianką play-offów w 2. Ekstralidze.

Innpro ROW Rybnik – WILKI Krosno 51:39 (wynik dwumeczu: 95:85)

Innpro ROW Rybnik: Rohan Tungate 7+3 (1,2’,1,1’,2’); Brady Kurtz 10 (1,3,3,3,-); Jakub Jamróg 10+1 (0,3,1’,3,3); Norick Blödorn 10+1 (3,2’,2,2,1); Grzegorz Walasek 9+1 (2’,3,3,1); Kacper Tkocz 1 (1,0); Maksym Borowiak 3 (3,0,U); Rez. Paweł Trześniewski 1 (1,0).

Rybniczanie, jako drużyna wyżej sklasyfikowana po sezonie zasadniczym od rywali z Wielkopolski (ROW zajął miejsce 3., a PSŻ Poznań 5.) walkę o finał ligi rozpocznie od wyjazdowego meczu w Poznaniu już w najbliższą sobotę 31 sierpnia. Decydujący, rewanżowy mecz w Rybniku odbędzie się w kolejną sobotę 7 września. W drugim półfinale POLONIA Bydgoszcz jako szczęśliwy przegrany zmierzy się z Arged Malesą Ostrów Wlkp., czyli popularną OSTROVIĄ, która wygrała zasadniczą część sezonu wyprzedzając w tabeli POLONIĘ i Innpro ROW Rybnik. Pierwszy mecz obu drużyn odbędzie się w Bydgoszczy.
Jeśli Innpro ROW wywalczy awans do finału 2. Ekstraligi, którego stawką będzie awans do ekstraligi to pierwszy mecz finałowy odbędzie się na rybnickim stadionie przy Gliwickiej w niedzielę 15 września.