100. urodziny pani Elżbiety

11.12.2023 Miasto

Urodzona rybniczanka, Elżbieta Kolman z domu Musioł obchodzi dzisiaj swoje 100. urodziny.

Prezydent Piotr Kuczera w dniu 100. urodzin życzył Elżbiecie Kolman m.in. zdrowia i spokoju.  Na zdjęciu również córka jubilatki Janina. Zdj. Wacław Troszka
Jubilatka mieszka dzisiaj w dzielnicy Meksyk z córką i zięciem, ale jej dom rodzinny znajdował przy ul. Jankowickiej. Został wyburzony wiele lat temu. Była jedynaczką. W czasie hitlerowskiej okupacji rozpoczęła pracę w rybnickim magistracie. Po wojnie zmieniła pracę i pracowała przez krótki czas w administracji PKP, by później przenieść się do PSS Społem, w którym jako ceniona maszynistka i stenotypistka pracowała już do samej emerytury. Jeszcze w czasie pracy na kolei poznała swego przyszłego męża Jerzego Kolmana. Pobrali się w pierwszym dniu 1950 roku. Po ślubie zamieszkali w mieszkaniu przy ul. Damrota niedaleko kościoła św. Antoniego, zresztą z tą parafią przez długie lata dzisiejsza 100-latka była mocno związana. Tam doczekali się dwóch córek; w 1951 roku przyszła na świat Janina, a dwa lata później Ewa.

Pamiątkowa fotografia. Na zdjęciu jubilatka z prezydentem Piotrem Kuczerą , córką Janiną i krewną swego męża Janiną Freund (pierwsza z lewej). Zdj. Wacław Troszka

Z czasem Jerzy Kolman, który przez całą zawodową karierę był elktroślusarzem w rybnickim Elrowie, rozpoczął budowę domu przy ul. Aleksandra Fredry w dzielnicy Rybnik-Północ. Najpierw wprowadziła się tam jednak córka Ewa z mężem, a dopiero później do młodego małżeństwa dołączyła pani Elżbieta wraz z małżonkiem.

Urodzinowa wizyta była okazją do obejrzenia zdjęć z lat młodości dzisiejszej stulatki. Na pierwszym planie druga córka pani Elżbiety, Ewa Kłosok z prezydentem Kuczerą. Zdj. Wacław Troszka

W roku 1998 pani Elżbieta pochowała swego ukochanego męża, a w roku 2020 w trakcie pandemii wprowadziła się do nowego domu córki Ewy i zięcia w dzielnicy Meksyk.
Córki Janina i Ewa wspominają, że mama zawsze była osobą spokojną, pogodną, zaradną i skorą do pomocy innym. Wspominają też jej życiowy optymizm i gustowne ubrania, które dla nich szyła i fakt, że sama zawsze dobrze się ubierała. Wielką pasją naszej 100-latki były krzyżówki, które rozwiązywała nieomal na okrągło, robiąc użytek ze swojej rozległej wiedzy. Pani Elżbieta miała też piękny charakter pisma i co podkreślają córki, nigdy nie popełniała błędów ortograficznych i interpunkcyjnych. Miało to swoje znaczenie, bo w czasach, gdy nie było jeszcze komputerów i drukarek, przepisała na maszynie, często dokonując poprawek, dziesiątki prac magisterskich rybniczan.

Jedna z dawnych fotografii. Na zdjęciu z  rybnickiego rynku młodziutka Elżbieta Musioł (pierwsza z lewej) ze swoją matką i przypuszczlnie jakąś krewną. Zdj. Archiwum prywatne

Dzisiaj Elżbieta Kolman jest szczęśliwa prababcią czwórki prawnucząt: Iwonki oraz Tomka, Franciszka i Jana.
Zgodnie z miejską tradycją panią Elżbietę w dniu jej 100. urodzin odwiedził z życzeniami prezydent Rybnika Piotr Kuczera.

Obchodząca 11 grudnia swoje 100. urodziny Elżbieta Kolman. Zdj. Wacław Troszka

 

Dziennikarz
Wacław Troszka
do góry