Wenecki karnawał na babskim combrze w Niedobczycach
Śmiech, śpiewy i weneckie maski – tak wyglądał piątkowy wieczór w Domu Kultury w Niedobczycach. Około 200 pań bawiło się na kolejnym babskim combrze, tym razem w klimacie włoskiego karnawału.
Bilety, jak co roku, rozeszły się błyskawicznie. Większość uczestniczek zarezerwowała swoje miejsca już w grudniu, co nikogo nie powinno dziwić, ponieważ babskie combry w Niedobczycach cieszą się niesłabnącą popularnością. W tym sezonie organizatorzy zaplanowali 15 imprez dla około 3000 kobiet!
Babskie combry w Niedobczycach to tradycja trwająca już ponad 25 lat. Zdj. (D)
Każdy comber ma inny motyw przewodni – był Dziki Zachód, starożytny Egipt, Paryż i kosmici. W tym roku panie bawiły się na weneckim karnawale, więc nie zabrakło masek, kolorowych strojów i włoskiej muzyki.
Na parkiecie można było spotkać zarówno stałe bywalczynie, jak i debiutantki. Przyjechały z różnych stron – m.in. z Rybnika, Wodzisławia czy Żor. Jedne przyszły w grupie znajomych, inne z mamą lub siostrą, a niektóre zdecydowały się na udział w pojedynkę, bo przecież koleżanek do zabawy nie brakowało.
– Poprzedni comber w paryskim klimacie był tak rewelacyjny, że jadąc tutaj zastanawiałyśmy się, czy będą w stanie to przebić– mówiła Marta z Wodzisławia, która na babskim combrze bawiła się po raz trzeci i z pewnością nie ostatni. – To już nasza tradycja, na pewno będziemy za rok – dodaje.
Podczas imprezy uczestniczki podzielone na dwie „ławy” rywalizowały w zabawnych konkurencjach pod czujnym okiem „Wysokiego a w Sprawach Babskich Nigdy Nieomylnego Prezydium” z Barbarą Zielińską na czele. Były występy kabaretowe, wspólne śpiewy i tańce.
Tegoroczny cykl babskich combrów jeszcze się nie zakończył – przed nami cztery kolejne imprezy, a finał odbędzie się 9 marca. Panie, które wczoraj szalały na parkiecie, zgodnie przyznają: kto nie był, niech żałuje i szykuje się na kolejny rok! Jak wyglądała wenecka noc na babskim combrze, zobaczycie w poniższej galerii.

Zobacz także
