Mniej ślubów w Rybniku, za to jakie!
Nie da się ukryć - znacząco spadła liczba małżeństw zawartych w USC w Rybniku. W 2022 roku sporządzono tu tylko 581 aktów małżeństwa, czyli aż 123 mniej niż w 2021.
Spadła nie tylko liczba ślubów cywilnych - z 345 w 2021 roku do 278 w ubiegłym, ale też konkordatowych - z 293 do 232. Dla porównania w 2019 roku tych ostatnich było 317. Ile by ich nie było, śluby zawsze są wyjątkowym wydarzeniem.
- Niezmienne pozostają emocje, jakie udzielają się przyszłym małżonkom w czasie uroczystości. Są zdenerwowani, ale trudno się dziwić - podejmują jedną z najistotniejszych decyzji w swoim życiu - mówi Angelika Naczyńska-Lyp, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Rybniku.
Nie dziwią już śluby w kameralnym gronie - z udziałem tylko małżonków i świadków. Nie dziwią też panie młode w innych niż białe kreacjach, czy w nie rzucających się w oczy stonowanych sukienkach. Wciąż też zdarzają się spóźnienia na uroczystość, a świadkom (zwykle właśnie panom) - wpadki z brakiem dowodu, czy z utratą jego ważności.
Mama w nowej roli, czyli świadkowie po nowemu
Przy wyborze terminu ślubu państwo młodzi nie kierują się tylko tym, by w nazwie miesiąca była litera „r”.
- Wciąż jednak zdecydowanie chętniej wybierają miesiące letnie - od czerwca do września. Większego znaczenia nie ma też dzień tygodnia, w którym zawierany jest ślub, choć ostatnio popularne są czwartki i piątki, na co wpływ mają też wybierane przez pary restauracje, które właśnie te dni obejmują promocjami - tłumaczy Angelika Naczyńska-Lyp.
W 2022 roku były też takie śluby, które szczególnie zapadły w pamięć. W rybnickim ratuszu wspólną drogę życia rozpoczęła m.in. para strażaków-ochotników z Wielopola, więc pod budynek ratusza, gdzie mieści się siedziba rybnickiego Urzędu Stanu Cywilnego, zajechał wóz bojowy na sygnale, a strażacy utworzyli ozdobny szpaler.
- Była też para, która wprost z urzędu pojechała w podróż poślubną do Chorwacji oraz para kibiców żużlowych w czarno-zielonych strojach. Szczególnie zapadł mi w pamięć niezwykle elegancki polsko-brytyjski ślub, a tradycyjnie już w czasie Dni Rybnika ślubu udzielił też prezydent miasta Piotr Kuczera - wspomina Janina Grabowska, zastępca kierownika rybnickiego USC.
Coraz częściej też świadkowie towarzyszący małżonkom nie są już „parą mieszaną”.
- Udzielałyśmy ślubów, w których świadkami były wyłącznie panie, ale też - panowie. Były dorosłe już dzieci pary biorącej ślub, a nawet dwie mamy, które doskonale spisały się w tej roli - dodaje Angelika Naczyńska-Lyp.
Nie zmienia się opłata za sporządzenie aktu małżeństwa, za którą para płaci 84 zł. Zmienia się za to wygląd rybnickiej sali ślubów w budynku ratusza, której metamorfoza rozpoczęła się właśnie w roku 2022. Sala została pomalowana, wstawiono okazały stół, a okna ozdobiły nowe firany. Wysłużone już biało-zielone krzesła pod koniec stycznia mają zastąpić nowe, a sala utrzymana będzie w biało-złotej kolorystyce.
W parze z indonezyjskim aktorem, czyli ślub z obcokrajowcem
W ubiegłym roku nową drogę życia w rybnickim ratuszu rozpoczęli m.in. obywatele Wielkiej Brytanii, Ukrainy, Holandii, Niemiec i Turcji. Swoje związki z Polkami i Polakami zawarli tutaj również Ormianin, Włoszka, Portugalczyk, a nawet Indonezyjczyk.
- Pan młody jest aktorem urodzonym w Niemczech, który wspólnie z matką wrócił do jej ojczystego kraju i również zyskał obywatelstwo Indonezji. Jego wybranka, która była modelką, a dziś zdalnie kieruje swoją firmą w Indonezji, na ślubie miała prostą, skromną sukienkę - wspomina Janina Grabowska.
W sumie w roku 2022 przed urzędnikiem rybnickiego USC zawarto 21 międzynarodowych ślubów, czyli 10 więcej niż w 2021 roku. Wśród nich była też polsko-ukraińska para, która na co dzień prowadzi w naszym mieście smaczną restaurację Batumi.
Śluby międzynarodowe zwykle odbywają się w obecności tłumacza przysięgłego. Coraz rzadziej za to w ubiegłym roku zdarzały się transmisje internetowe online, które były bardzo popularne w czasie ślubów zawieranych w pandemii.
„Tak” pod chmurką, czyli debiut w Stodołach
27 ślubów cywilnych, czyli sześć mniej niż w 2021 roku, odbyło się w minionym roku poza budynkiem rybnickiego USC.
- Nadal najpopularniejsza wśród par wybierających ceremonię w plenerze jest restauracja Korona z Ochojca oraz Biały Dom, również mieszcząca się w tej dzielnicy. Po raz pierwszy w ubiegłym roku udzielałam też ślubu na terenie nowo otwartego Bel Mon Resort w Stodołach - podsumowuje Angelika Naczyńska-Lyp, kierownik USC.
Ustawowy koszt ślubu pod chmurką niezmiennie wynosi tysiąc złotych.