Familok już z modułami

18.07.2023 Paruszowiec-Piaski

 

W minionym tygodniu we wnętrzu modernizowanego familoka przy ul. Przemysłowej 23 umieszczono i zmontowano 40 wykonanych na miarę mieszkaniowych modułów. Budynek będzie połączeniem technologii z końca XIX wieku i z początku wieku XXI. To prawdopodobnie pierwszy śląski familok modernizowany w taki sposób.

 

W ciągu kilku dni we wnętrzu XiX-wiecznego familoka umieszczono 40 mieszkaniowych modułów. Zdj. Wacław Troszka

To technologia modernizacji budynku podobna do tej, którą miejski Zakład Gospodarki Komunalnej zastosował po raz pierwszy modernizując przed dwoma laty kamienicę przy ul. Bolesława Chrobrego, tyle, że tam nie udało się utrzymać ściany frontowej, którą ze względów bezpieczeństwa trzeba było rozebrać, a potem z tych samych cegieł, już po zmontowaniu segmentów mieszkaniowych wymurować od nowa. Tam zmontowano gotowe, posiadające ściany segmenty mieszkaniowe, a na Paruszowcu użyto jedynie konstrukcji modułów mieszkaniowych wykonanych ze stalowych ram, które teraz zostaną wypełnione ścianami m.in. z płyt gipsowo-kartonowych.
Według posiadanej przez ZGM dokumentacji, budowę familoka nr 23 przy ul. Przemysłowej zakończono w 1897. Przed rozpoczęciem prac modernizacyjnych były tu 22 mieszkania o niskim standardzie. Teraz zostanie tu urządzonych 10 mieszkań o powierzchni od 50 do 71 m2, w tym dwa usytuowane na parterze przeznaczone dla osób niepełnosprawnych.

By wybraną technologię można było zastosować, żelbetem wzmocniono fundamenty budynku, a jego ściany żelbetowymi rdzeniami. Zdj. Wacław Troszka

Pomysł na modernizację był stosunkowo prosty - pozostawienie piwnic i ścian zewnętrznych, a po ich wzmocnieniu i wyburzeniu wnętrza budynku, „włożenie” do środka, jak to ujęli przedstawiciele ZGM-u, „nowej bryły”, czyli modułów mieszkaniowych. Jak powiedział nam kierownik budowy Krzysztof Małek z firmy Info-Bud Constraction najtrudniejsze i najbardziej czasochłonne było wzmacnianie fundamentów familoka, wykonanych przed ponad 100 laty z piaskowca, które nie wytrzymałyby nowego obciążenia, bo same stalowe moduły ważą około 150 ton. W czasie robót trwających od lipca ubiegłego roku wzmocniono je wykonując pod całym budynkiem żelbetową ławę. Zaizolowano też zewnętrzne ściany fundamentów. Potem rozpoczęły się prace rozbiórkowe stropów i ścian działowych wewnątrz budynku. Od nowa zbudowano ściany piwnic i przykrywające je solidne stropy, na których ułożono mieszkaniowe moduły. Konstrukcję ścian zewnętrznych wzmocniono żelbetowymi ścianami, a przede wszystkim żelbetowymi rdzeniami biegnącymi od piwnic po ostatnią kondygnację. Dodatkowym wzmocnieniem będą spinające ściany zewnętrzne, żelbetowe stropy i tzw. wieńce. W dwóch klatkach schodowych stanowiących prawy i lewy bok budynku, w miejscu schodów drewnianych, mocno już zużytych wybudowano schody żelbetowe.

Nowe wnętrze familoka wygląda na razie bardzo futurystycznie. Zdj. Wacław Troszka

W budynku ogrzewanym dotąd piecami węglowymi wykonano już przyłącze gazu, bo teraz będzie on centralnie ogrzewany zasilaną gazem z sieci gazową pompą ciepła oraz dwoma gazowymi kotłami dwufunkcyjnymi. Kotłownia i wentylatorownia zostaną urządzone na nowym poddaszu budynku. Zakończenie inwestycji zaplanowano na koniec stycznia.
Przedsięwzięcie nie jest tanie i to właśnie koszty tej modernizacji wzbudzają sporo dyskusji. Całość robót budowlanych ma kosztować 14 mln 904 tys. zł, przy czym 7 mln 24 tys. zł pokryje dofinansowanie z Banku Gospodarstwa Krajowego.

Familok z modułami

20 zdjęć

W pierwszej połowie lipca we wnętrzu modernizowanego familoka przy ul. Przemysłowej 23 umieszczono i zmontowano 40 wykonanych na miarę mieszkaniowych modułów konstrukcyjnych. Budynek będzie połączeniem technologii z końca XIX wieku i z początku XXI. To prawdopodobnie pierwszy śląski familok modernizowany w taki sposób.

 

Dziennikarz
Wacław Troszka
do góry