Konkurs "Mój Kampus" organizują wspólnie miasto, uczelnie działające w Rybniku, sponsorzy i młodzi ludzie. Zdj. Sabina Horzela-Piskula

– I przedstawią w nim siebie, swoje zainteresowania, pasje i plany na przyszłość. W następnym etapie zakwalifikowani uczestnicy, zaproszeni zostaną do udziału w profesjonalnym szkoleniu z autoprezentacji i wystąpień publicznych, sfinansowanym przez sponsora konkursu. Po szkoleniu każdy z uczestników przygotuje finałowe wystąpienie na swój temat, w które dodatkowo wplecie ofertę rybnickich uczelni. Myślę, że będzie to atrakcyjna forma reklamy dla naszych szkół wyższych, a młodzi ludzie poznając tę ofertę, będą ją mieli z tyłu głowy, planując swoją przyszłość – opowiada Szymon Dominek z Fundacji Start Młodych, która odpowiedzialna jest za realizację konkursu, a jej partnerami są miasto oraz obecne w Rybniku filie Uniwersytetu Ekonomicznego, Politechniki Śląskiej, Akademii Śląskiej i Akademii Humanitas oraz rybnicki oddział PKO Banku Polskiego, sponsor konkursu. 

Konkurs adresowany jest do uczniów rybnickich szkół ponadpodstawowych. Zdj. (S)

Zwycięzców wyłoni konkursowe jury (przedstawiciele władz miasta, PKO BP, uczelni i Fundacji Start Młodych), które wysłucha finałowych wystąpień przygotowanych przez młodzież w dowolnej formie, ale inspirowanych rybnickimi uczelniami. Szymon Dominek, który jest też radnym Młodzieżowej Rady Miasta Rybnika i maturzystą Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego PŚ, sam nie podjął jeszcze decyzji o wyborze studiów, ale przekonuje, że warto wziąć udział w konkursie. Zachętą mogą być również nagrody: nowa w Kampusie, prywatna Akademia Humanitas, która od października chce kształcić w Rybniku na kierunkach prawo i psychologia przyzna laureatowi konkursu „Złoty indeks” (darmową naukę) na cały cykl wybranych studiów, a obecna tu od października Akademia Śląska, oferująca w Rybniku studia na kierunku pielęgniarstwo - „Złoty indeks” na jeden semestr studiów na wybranym kierunku (z wyłączeniem lekarskiego). Z kolei rybniccy uczelniani "weterani", czyli filie Politechniki Śląskiej i Uniwersytetu Ekonomicznego przekażą bony podarunkowe o wartości 1500 zł. 

- Chcemy, by młodzi ludzie zobaczyli, że przyszłość mogą budować właśnie w Rybniku, korzystając z oferty uczelni, które mamy na miejscu - mówił prezydent. W tle Szymon Dominek. Zdj. (S)

Założenia konkursu, który ma wesprzeć młodych ludzi w odkrywaniu swoich talentów i budowaniu pewności siebie oraz w poznaniu rybnickich uczelni, przedstawiono dziś podczas konferencji w Kampusie.

–  Chcemy, by młodzi ludzie w Rybniku przekonali się, że przyszłość mogą budować właśnie tutaj, korzystając z oferty uczelni, które mamy na miejscu. Cieszę się, że wszystkie nasze uczelnie tak aktywnie zaangażowały się w ten projekt, to znak, że razem możemy stworzyć coś wartościowego i trwałego. Edukacja to inwestycja, która zawsze się opłaca, a wspierając młodzież w rozwoju, inwestujemy w przyszłość całego miasta – podkreśla Piotr Kuczera, prezydent Rybnika.

Zgłoszenia do konkursu i jego zasady tutaj. 

Studiuj w Rybniku!

– Historia Politechniki Śląskiej jest nierozerwalnie związana z Rybnikiem – mówił młodzieży dr hab. Zygmunt Łukaszczyk, dyrektor Filii Politechniki Śląskiej w Rybniku, o uczelni, która jest obecna w naszym mieście od 1962 roku, a dziś stawia na zawody przyszłości i takie właśnie kierunki kształcenia.

– Logistyka i zrównoważona konsumpcja i produkcja - kierunki z myślą o przyszłości młodego pokolenia, przyszłości naszej i całej Europy. Ale zależy nam też na tym, by młodzi nie tylko tutaj studiowali, ale zdobywali zawód i pracę, tu rozwijali swoje zainteresowania i zakładali rodziny. I jestem przekonany, że nam się to uda – mówił prof. Łukaszczyk.

- Zależy nam też na tym, by młodzi ludzie nie tylko tutaj studiowali, ale zdobywali zawód, pracę, tu rozwijali swoje zainteresowania i zakładali rodziny - mówił Zygmunt Łukaszczyk. Zdj. (S)

W podobnym tonie wypowiedziała się Iwona Michalska, dyrektorka rybnickiego oddziału PKO Banku Polskiego, który współpracuje z miastem i finansowo wspiera również inną młodzieżową rywalizację „Rybnicki Biznesplan”. – Młodzież to nasza przyszłość, kuźnia kadr i pomysłów. Chcemy byście tu studiowali, a potem pracowali, otwierali swoje firmy i nadal się rozwijali – mówiła do młodzieży zebranej dziś w Kampusie, w budynku Uniwersytetu Ekonomicznego.

– W Rybniku jesteśmy już od 24 lat, a ja jestem związany z Rybnikiem i tą filią od 10 lat, więc już się tutaj zadomowiliśmy i dbamy o to, aby Rybnik miał status miasta uniwersyteckiego. Do tej pory robiliśmy to wyłącznie z Politechniką Śląską, a dziś cieszymy się z tego, że przybyło nam dwóch partnerów, którzy dopełniają ofertę studiów w tym mieście. Nie będziemy z sobą konkurować, ale będziemy się uzupełniać i współpracować. Mamy nadzieję, że uwierzycie, że w Rybniku warto zostać! – mówił prof. UE Tomasz Zieliński, prezentując też młodzieży kierunki ekonomiczne, w jakich kształci UE w Rybniku.

To finanse i rachunkowość - studia pierwszego stopnia z dwoma specjalnościami: rachunkowość małych i średnich przedsiębiorstw i analityk finansowy i rynkowy oraz studia drugiego stopnia na kierunku finanse i ekonomia biznesu. W 2026 roku uczelnia planuje wprowadzić nowy kierunek.

– Jeszcze nie w tym najbliższym, ale w kolejnym roku akademickim chcemy uruchomić kierunek: zarządzanie i nowe technologie. Uniwersytet Ekonomiczny w Rybniku będzie więc miał "dwie nogi" jeżeli chodzi o kształcenie na studiach pierwszego stopnia. Jedna to finanse i rachunkowość, a drugą będzie - zarządzanie i nowe technologie – mówił prof. Zieliński. 

Stąd też prywatna uczelnia Akademia Humanitas, która dopiero wprowadza się do rybnickiego Kampusa, zrezygnowała z otwarcia tutaj kierunku zarządzanie, ale od października chce kształcić tu na dwóch kierunkach: prawo oraz psychologia. 

– Chcemy, żeby to była kooperacja - oferta ma być komplementarna, a nie stanowić konkurencję – mówił rektor AH, dr Mariusz Lekston, wyliczając też walory kierunków i samego studiowania w Rybniku.

Podobnie zresztą, jak Violetta Dytko, prodziekan filli Akademii Śląskiej, która kształci w Rybniku na kierunku pielęgniarskim. 

– W dobie starzejącego się społeczeństwa nauki medyczne i nauki o zdrowiu, to zawody przyszłości, a zawód pielęgniarki już jest zaliczany do deficytowych. Personelu pielęgniarskiego brakuje, a kształcenie, które odbywa się w ramach studiów wyższych, podnosi rangę naszego zawodu – mówiła Violetta Dytko.

- Zawód pielęgniarki już jest deficytowy - mówiła Violetta Dytko. Zdj. (S)

Uczelnia też chce od października uruchomić w Rybniku drugi kierunek – kosmetologię. Wcześniej jednak czeka nas finał konkursu „Mój Kampus”, który zaplanowano na 28 kwietnia, a wręczenie nagród laureatom nastąpi w Kampusie, podczas juwenaliów, a w zasadzie Rybenaliów, 16–17 maja.

Mój Kampus

14 zdjęć

8 kwietnia odbyła się konferencja zachęcająca młodzież do wzięcia udziału w konkursie Mój Kampus, którego partnerami są wyższe uczelnie, miasto, bank i młodzi ludzie z Fundacji Start Młodych.