Rybnik w czekoladzie
Na rynku trwa próba ustanowienia rekordu Rybnika w liczbie wchłoniętych przez mieszkańców kalorii w ciągu jednego weekendu, czyli Festiwal Czekolady, a tak naprawdę festiwal czekolady, słodkości w każdej możliwej postaci oraz wszelkich innych kalorii.
Na czekoladowych stoiskach można kupić najróżniejsze tabliczki różnych czekolad, również o wyglądzie mocno artystycznym, oraz wyroby czekoladowe w przeróżnych kształtach od psa, kota i innych zwierzaków po pistolet, zębatkę i kombinerki. Na rynku stacjonują również popularne foodtrucki, nazywane po śląsku futertrakami, więc kalorie czekoladowe mają tu silną konkurencję.
Czekolada i inne kalorie
Ale na rynku są również: ciasta, torty, płynna czekolada z dodatkami, pierniki, miody, wina, pieczywo, drewniane sprzęty kuchenne i Bóg wie co jeszcze.
Dla dzieci przygotowano słodkie warsztaty i kącik naukowy, w którym eksperymenty chemiczne z czekoladą wykonuje z udziałem dzieci z Wydziału Chemii politechniki Śląskiej w Gliwicach.
Na rynek warto się wybrać zwłaszcza jeśli ktoś, wzorem niektórych zwierząt zamierza się przed zimą zaopatrzyć w solidną warstwę tłuszczyku.
Dziś czekoladowy festiwal potrwa na rynku do godz. 20, a jutro od 10 do 19.