Jadłodzielnia również w Niewiadomiu
Słoik czerwonego barszczu i zupy krem z pomidorów, a do tego m.in. bułki, konserwy, kalafior, ananas, pomarańcze, papryki, cytryny i pudełko ryżu włożono dziś (27 marca) do nowo otwartej lodówki społecznej, która stoi przed dawnym domem kultury w Niewiadomiu. I czeka na potrzebujących i tych, którzy chcą się z nimi dzielić.
- To czwarta lodówka społeczna na terenie miasta. Dzięki niej możemy się podzielić jedzeniem z potrzebującymi i nie marnować go. Mamy też w mieście Wspólny Stół, czyli kuchnię społeczną, która również pomaga zapełniać rybnickie lodówki społeczne - mówił wiceprezydent miasta Wojciech Kiljańczyk, otwierając dziś jadłodzielnię w Niewiadomiu.
Idea tego miejsca jest prosta - 24 godziny na dobę potrzebujący mogą poczęstować się jedzeniem podarowanym im przez innych.
- Apelujemy również do lokalnych restauratorów i przedsiębiorców, by pomogli nam ją zapełniać oraz do mieszkańców, szczególnie, że idą święta i zwykle w tym czasie zostaje nam nadmiar żywności - kupiliśmy jej za dużo lub ugotowaliśmy zbyt wiele potraw. Dlatego zachęcamy: zamiast marnować dzielmy się z mniej zamożnymi! - mówiła podczas otwarcia jadłodzielni Anna Sowik-Złotoś, dyrektorka Ośrodka Pomocy Społecznej w Rybniku.
Co można, a czego nie można wstawić do jednej z czterech rybnickich jadłodzielni mieszczących się: na Nowinach (ul. Zebrzydowicka 30/3, przy Wspólnym Stole), w Niedobczycach (ul. Barbary 22, przy OPS i Bistro z Ikrą), w Boguszowicach Osiedlu (ul. Lompy, parking przy parafii Św. Barbary) oraz w Niewiadomiu (ul. Mościckiego 15)?
TAK - pieczywo i wyroby piekarnicze, warzywa i owoce, jogurty, serki, sery w zamkniętych opakowaniach, konserwy i produkty pakowane.
NIE - jaja, ryby, mięsa, alkohol, produkty przeterminowane, produkty nadgryzione oraz w otwartych opakowaniach.
- Inicjatywa lodówek społecznych i Wspólnego Stołu jest szeroko promowana wśród państw regionu Morza Bałtyckiego w ramach projektu StratKIT+, jako dobra praktyka radzenia sobie z kryzysami: energetycznym, inflacyjnym i bezdomności - zauważa Monika Kubisz z UM Rybnika.
Nowo otwartą lodówką w Niewiadomiu opiekować się będą pracownicy OPS-u, Fundacji Byle do Wiosny oraz Superfundacji, która po sąsiedzku prowadzi tu Dzienny Dom Senior+. 6 stycznia seniorzy przenieśli się do kilku pomieszczeń w budynku dawnego domu kultury z placówki w Popielowie, gdzie przypomnijmy, pod koniec 2015 roku zaczął działać wtedy jeszcze Dom Senior-Wigor. Dziś są plany by z pomocą unijnych środków stworzyć tam mieszkania wspomagane i klub seniora. A w Niewiadomiu, w dziennym domu przebywa obecnie 27. rybnickich seniorów. Najstarszy, pan Franek ma 92 lata, najmłodszy - Jerzy 69 lat, ale dominują panie.
- Nasi podopieczni powoli się przyzwyczają do nowego miejsca. Mieli trochę obaw, ale jak zobaczyli te pomieszczenia uznali, że tutaj jest wygodniej, choć bardzo brakuje im ogrodu, który otaczał dom w Popielowie. Jednak mamy już parę planów na zajęcia w pobliskim parku. Doskonale też udaje się współpraca międzypokoleniowa z przedszkolakami, którzy właśnie dziś dekorowali upieczone przez nas ciasteczka - mówi o seniorach Patrycja Gbiorczyk z Dziennego Domu Senior+.
Jadłodzielnia w Niewiadomiu uroczyście otwarta!
Słoik domowego czerwonego barszczu i zupy krem z pomidorów, a do tego m.in. bułki, konserwy, kalafior, ananas, pomarańcze, papryki, cytryny i pudełko ryżu włożono dziś (27 marca) do nowo otwartej lodówki społecznej, która stoi przed dawnym domem kultury w Niewiadomiu. Tzw. jadłodzielnia czeka już na potrzebujących i tych, którzy chcą się z nimi dzielić. Do lodówki w Niewiadomiu trafią też produkty, których nie wykorzystają podopieczni Dziennego Domu Senior+. Placówka, po przeprowadzce z Popielowa, mieści się po sąsiedzku, w pomieszczeniach dawnego budynku DK, i jej podopiecznych odwiedził dziś również wiceprezydent Wojciech Kiljańczyk.